Kraina Rozkoszy

Tu rozkosz nie jedno ma imię

Nie jesteś zalogowany na forum.

#26 2018-11-07 21:43:16

Caleb
Administrator
Dołączył: 2018-10-15
Liczba postów: 339
WindowsChrome 70.0.3538.77

Odp: Pozoim -1 "Piekło"

Podobało mu się jak prowadziła tą grę. Podobało mu się w jaki sposób kolejno dawała im znać, prowokując to jednego, to drugiego na swój kobiecy sposób. Cieżko było mówić tu o tym by wyczuła za wiele, gdyż daleko mu było do wzwodu ale nawet w "zwisie" nie miał się czego powstydzić i pewnie mogła to po krótce wywnioskować mimo że sam dotyk trwał jedynie chwilę.
Muśnięcie jej języka na jego wargach sprowokowało go do odważniejszego gestu i nie wchodząc w drogę dłoniom Petera, sam sięgnąl jej policzka i przesunął nim z lewej strony jej twarzy a po tym wsparł się czołem o jej czoło patrząc jej lubieżnie i głęboko w oczy gdy tańczył teraz bliżęj wchodząc kolanem między jej uda tak, by poocierać się o nią swoim kroczem. W tej pozycji musieli ją wręcz wziąć w kleszcze.

Offline

#27 2018-11-07 21:52:36

Peter
Użytkownik
Dołączył: 2018-10-23
Liczba postów: 29
WindowsChrome 70.0.3538.77

Odp: Pozoim -1 "Piekło"

Był młody a teraz jeszcze w swoim stanie - już cholernie napalony co przekładało się na to co musiała zacząć czuć przy swoim tyłku. Jeśli chciała dostać namiastki tego co ją czeka - właśnie ocierał się o jej dupcię coraz żwawiej dopóki Caleb nie spłycił jej ruchów wchodząc bliżej. Ta poza sprawiła jednak że mógł odważyć się na więcej dlatego gdy ona majstrowała pod jego koszulką, on postanowił sam sięgnąć rękami jej brzucha i przesunął sie nimi tuż pod jej biust prowokująć ja i bawiąc się ciekaw czy zareaguje jakkolwiek gdy kciukami w sposób naturalny wpełzł na jej kule ale jeszcze ich nie ugniatał.

Offline

#28 2018-11-07 22:04:11

Bad Girl
Użytkownik
Dołączył: 2018-11-05
Liczba postów: 34
WindowsChrome 70.0.3538.77

Odp: Pozoim -1 "Piekło"

Drgnęła, czując wyraźnie na swoich pośladkach, że Peter... Bawi się doskonale. Nie mogła tego do końca powiedzieć o Calebie. Mruknęła, gdy bardziej do niej przylgnął, chętnie wtulając zgrabne uda w jego ciało. I tak krótka sukienka podwinęła się jeszcze trochę, odsłaniając koronkę pończoch. Przekrzywiła głowę na bok, z namysłem przyglądając się twarzy pana doktoranta. Całkiem, jakby się zastanawiała, czego mu jeszcze potrzeba. Zmrużyła przy tym oczy i przeciągnęła się leniwie jak kotka, czując ręce młodszego z mężczyzn niepokojąco blisko sporego biustu... I nie dała mu szansy na posłanie tej sprawy dalej. Raptem zwinnie ominęła męskie nogi, które więziły jej nóżki i owinęła się wokół własnej osi, aż się długie, czarne włosy zarzuciły na ramię Caleba, do którego na razie znalazła się plecami. Zanim znów pozwoliła się pochwycić w te niesamowicie przyjemne kleszcze, pozwoliła sobie na kilka intensywnych ruchów i podskoków w takt muzyki. I tak jeden, jak drugi, miał okazję z bardzo bliska oglądać, jak jej ciało zachowuje się przy tak intensywnych ruchach. To też nie trwało jednak długo, bo niebawem oparła się plecami o Caleba, ręką obejmując za szyję Petera i przyciągając go do siebie. Zajrzała mu z niewinnym uśmiechem w oczy i, jakby nigdy nic, powędrowała ręką po swoim ciele - po bogu piersi, po swoim brzuchu i biodrze aż na odsłonięte udo, na którym poprawiła koronkę pończochy, przenosząc wtedy dłoń pomiędzy ich ciała. A konkretnie na sztywne przyrodzenie chłopaka.

Offline

#29 2018-11-07 22:15:32

Caleb
Administrator
Dołączył: 2018-10-15
Liczba postów: 339
WindowsChrome 70.0.3538.77

Odp: Pozoim -1 "Piekło"

On nie potrzebował już więcej by dokładnie wiedzieć czym można było się w niej zachwycać. Zmieniona pozycja pozwoliła mu teraz na to aby błądzić po jej udach dopiero gdy skończyła poprawiać koronkę pończochy. Niemal w tym samym momencie przesunął się po niej pieszczotliwie lecz nie zakradał wyżej wiedząc gdzie leżała ta przyjemna granica rozpalania lecz nie sięgaina od razu po wszystko. Teraz to on miał lepszy dostęp do jej szyi i zawąchując się jej zapachem jego wargi przesunęły się po fakturze jej skóry błądząc od ucha aż po obojczyk przy czym robił to zmysłowo i powoli gdy ona spłyciła ruchy. Taniec stawał się coraz bardziej "treściwy" i namiętny ale w Piekle nie takie rzeczy działy się na parkiecie.

Offline

#30 2018-11-07 22:24:07

Peter
Użytkownik
Dołączył: 2018-10-23
Liczba postów: 29
WindowsChrome 70.0.3538.77

Odp: Pozoim -1 "Piekło"

Nabrzmiały penis poruszył się wyrywając jak zaklęty pod jej dotykiem. Był już gotowy - napalony samiec, który myślał tylko o jednym. Choć nie dane mu było złapać jej za biust, widział jak sama wiodła po nim ręką. Poprawieńe pończochy było również szalenie wymownym gestem, który sprowokował go do tego aby zagrać z nią w tą grę. Nie mógł zrobić tego samego ale zbliżył się do niej nosem muskająć jej nos a wtedy jego wargi przesunęły się od policzka aż do ucha by wyszeptać jej lubieżnie i krótko:
-Podoba się?
Cofając głowę posłał jej lubieżny wzrok prowokacyjnie patrząc i dalej tańcząc tak by mogła dotykać jego krocza.

Offline

#31 2018-11-07 22:57:11

Bad Girl
Użytkownik
Dołączył: 2018-11-05
Liczba postów: 34
WindowsChrome 70.0.3538.77

Odp: Pozoim -1 "Piekło"

Kruszynka znów schowała się między nimi. Dobrze jej tam było. Coraz lepiej. Z Peterem szepczącym do ucha - choć nic nie słyszała, więc nie odpowiedziała, przyjemnie było czuć jego oddech na płatku ucha. Z twarzą Caleba po drugiej stronie głowy, z jego ustami drażniącymi szyję i obojczyk będący jednym z kilku słabych punktów Shei... Mężczyzna na pewno poczuł gęsią skórę pod ustami. A może nawet udało się zauważyć pod sukienka twardniejące sutki, które świadczyły po pierwsze o tym, że podoba się jej co z nią robią, a po drugie... że nie ma pod kiecką stanika. Poddała się muzyce. Przez chwilę myślała, że może tak takńczyć jeszcze dwa tygodnie. Ale, kiedy nagle jeden kawałek ucichł i zaczął przechodzić w kolejny, spojrzenie orzechowych oczu dziewczyny zbystrzało. Zerknęła ponad ramieniem na Caleba. Potem na Petera.
- Chcę już stąd iść. - powiedziała nagle, bez ostrzeżenia i bez tłumaczenia, co ma na myśli.

Offline

#32 2018-11-07 23:05:48

Caleb
Administrator
Dołączył: 2018-10-15
Liczba postów: 339
WindowsChrome 70.0.3538.77

Odp: Pozoim -1 "Piekło"

Szybko rozszyfrował jej intencję a wcześniej zdołał dojrzeć to żę nie miała stanika, jej sutki wyraźnie odznaczyły się pod materiałem a rozmiar jej piersi podobał mu się od samego początku.
-Chodź ze mną. Myślę że chcę Cię zabrać niedaleko, ale za to w bardzo odległe miejsca. - Powiedział enigmatycznie rzucając dwuznacznie aluzję co do tego gdzie chciał zaproponować jej pójście. Od razu też wymacał jej dłoń przy ciele i złapał za nią by pociągnąć ją i nie stracić jej podczas wychodzenia spomiędzy tańczącyc, kierując się w stronę baru.
-Przy okazji jeszcze po jednym?

Offline

#33 2018-11-07 23:19:23

Peter
Użytkownik
Dołączył: 2018-10-23
Liczba postów: 29
WindowsChrome 70.0.3538.77

Odp: Pozoim -1 "Piekło"

Wszystko znów zadziało się tak szybko ale by nie zostać w tyle ruszył od razu za nimi. Jej spojrzenie mówiło wszystko a dotychczasowy tanie również stanowił swego rodzaju przedsmak. Idąc lekko za nimi gapił się na jej nogi obleczone w kabaretki i przy tym poprawił kutasa który napierał na spodnie wypychając je czego się jednak nie wstydził. Nie w tym stanie i przede wszystkim nie w tym miejscu. Tu nikt nikogo za nic nie rozliczał a każdy mógł być sobą, czasam dopiero pokazując prawdziwą naturę.

Offline

#34 2018-11-07 23:26:59

Bad Girl
Użytkownik
Dołączył: 2018-11-05
Liczba postów: 34
WindowsChrome 70.0.3538.77

Odp: Pozoim -1 "Piekło"

Pozwoliła się Calebowi zabrać. Parkiet rozszalał się na nowo. Kiedy wyszli poza tłum i huk, zwolniła, zmuszając Caleba, by się zatrzymał. Spojrzała na niego badawczo i czujnie. Uśmiechnęła się półgębkiem.
- Ale... Nie chcę okrajać towarzystwa. - Powiedziała może nie do końca niespodziewanie. Ale chciała by mieli jasność wszyscy na co się piszą. Zerknęła na Petera, który ich dogonił i czekała na reakcję i deklaracje panów. Idą razem. Albo nie idą wcale. Kruszynka była psotna. Lubiła dawać i brać. Lubiła stawiać warunki i sprawdzać, gdzie są ludzkie granice. Nie lubiła, kiedy się okazywało, że ktoś w końcu pokazuje jej środkowy palec, ale... nie umiała się powstrzymać przed sprawdzaniem jak daleko może się posunąć.

Offline

#35 2018-11-07 23:32:06

Caleb
Administrator
Dołączył: 2018-10-15
Liczba postów: 339
WindowsChrome 70.0.3538.77

Odp: Pozoim -1 "Piekło"

-W Dark Roomie jest miejsca na orgię a nie trójkąt. - Odpowiedział z przekąsem jasno zajmując stanowisko i odbijając piłeczkę teraz w stronę Petera, który doszedł do nich.
Stał blisko Kruszynki, na tyle blisko by poczuła jak jego ciepła dloń przesuwa się po jej lędźwiach osłoniętych przez materiał. Miział ją piesczotliwie nie chcąc tracić tego co zaczęło się już na parkiecie.
-Proponuję wiząć klucz, coś do picia i zaszyć się tam na dłużęj niż jeden taniec.- To mówiąć popatrzył na Petera w dość neutralny sposób i zaraz na nią, już w bardziej wymowny i intymny.

Offline

#36 2018-11-07 23:51:27

Peter
Użytkownik
Dołączył: 2018-10-23
Liczba postów: 29
WindowsChrome 70.0.3538.77

Odp: Pozoim -1 "Piekło"

Zdążył usłyszeć to co mówili i od razu uśmiechnąl się filuternie:
-Mnie się pytasz? Serio? - Zapytal zdziwiony i zaśmiał się dodająć:
-Flaszka tequili i klucz. - Doprecyzował słowa Caleba i popatrzył na nią.
-A jak się flaszka skończy zagramy w butelkę kto nagi skoczy po kolejną. - Dodał wiedziony zabawą, która udzieliła mu się silnie. Stojąc tak było widać wybrzuszenie słusznych rozmiarów, wypychające jego spodnie.

Offline

#37 2018-11-08 20:09:43

Bad Girl
Użytkownik
Dołączył: 2018-11-05
Liczba postów: 34
Windows 7Firefox 63.0

Odp: Pozoim -1 "Piekło"

Uśmiechnęła się lekko, ale z wyraźnym zadowoleniem. Kiwnęła lekko głową. Zerknęła na Petera i wycelowała w niego palec.
- Alkohol. - Palec wycelował w Caleba. - Klucz. - I na koniec kciukiem wskazała siebie. - Gumki. - No mistrzyni organizacji po prostu. W dodatku subtelna i pełna taktu. Rzuciła im wesołe spojrzenie, pewna, że nawet jeśli zepsuła nastrój, szybko go naprawi, gdy będą już sami. A nigdy, przenigdy nie nalezało tracić poczucia humoru. Zawijając przy tym ładnymi bioderkami zostawiła panów z powierzonymi im zadaniami, by samej, będąc zwolenniczką równouprawnienia, zorganizować to, co jej przypadło. Trudne to nie było. Więc juz niebawem, poprawiając ułożenie kiecki na biuście, wędrowała ku przejściu do darkroomów, licząc, że tam spotka chłopaków.

Offline

#38 2018-11-08 21:10:31

Caleb
Administrator
Dołączył: 2018-10-15
Liczba postów: 339
WindowsChrome 70.0.3538.77

Odp: Pozoim -1 "Piekło"

Zaprosił ze sobą Petera bo i klucz i alkohol można było otrzymać na barze. Posłał mu przy tym z reszta wymowne spojrzenie. Teraz tkwili w tym razem a wkrótce, być może tkwić będą razem również w niej. Nie oglądał się za nią za dużo uznając żę im szybciej załatwią co im powierzyła, tym szybciej wrócą do niej dlatego nie nagląc chłopaka po prostu klepnął go w ramię po kumpelsku mówiąć:
-Chodź! Tequila, zapas limonki i solniczka. - Doszczegółowił plan przejmując tym razem inicjatywę co wychodziło nawet naturalnie biorąc pod uwagę że był od niego trochę starszy. Liczył że chłopak to zrozumie, wszak nie chciał się popisać, no bo przed kim skoro "gwiazda wieczoru" wyszła.

Offline

#39 2018-11-08 22:03:12

Peter
Użytkownik
Dołączył: 2018-10-23
Liczba postów: 29
WindowsChrome 70.0.3538.77

Odp: Pozoim -1 "Piekło"

Plan był prosty a i uśmiechnął się nawet na to że sama pomyslała o gumach. Przezorna - a i niech jej będzie.
Intencje Caleba zdawały mu się jasne i nie doszukiwał się tu teraz żadnej teorii, był już w zbyt dobrym i imrezowym stanie by szukać jeszcze drugiego dna choćby w jego zachowaniu.
Kiedy znaleźli się przy barze złożył zamówienie machająć do tego plikiem banknotów jakimi miał zapłacić za trunek i dodatki. Spojrzeniem przeszukał salę ale nie znalazł jej dlatego ponaglił i kelnera i towarzysza zaraz płacąc za otrzymane wiadereczko z lodem i butelką w środku a w miseczce kilka ćwiartek limonki i solniczkę na środku. Artystyczny kwiatek jakby się przypatrzeć.
-Chodźmy. - Krótko zwrócił się do niego gotów udać się z nim do korytarza z dark roomami.

Offline

#40 2018-11-08 22:44:53

Bad Girl
Użytkownik
Dołączył: 2018-11-05
Liczba postów: 34
WindowsChrome 70.0.3538.77

Odp: Pozoim -1 "Piekło"

Kiedy tylko w końcu znów się spotkali i przekroczyli drzwi które oddzielały ich od korytarza z darkroomami, Shei bez ostrzeżenia pchnęła obładowanego gratami Petera na ścianę i przylgnęła do niego całym ciałem, ustami sięgając jego ust i wpijając się w nie zachłannym pocałunkiem. Jej ręka przesunęła się znów po wyczuwalnym pod jego spodniami penisie. Ot. Dała Kruszynka czas Calebowi na znalezienie ich pokoju.

Offline

#41 2018-11-08 22:56:50

Caleb
Administrator
Dołączył: 2018-10-15
Liczba postów: 339
WindowsChrome 70.0.3538.77

Odp: Pozoim -1 "Piekło"

Przez moment z pewnym niedosytem popatrzył na to co robiła z chłopakiem a i ciekawiło go czy ten poradzi sobie czy przypadkiem czegoś nie upuści. Sam odnalazł pokój znajdujący się niewiele dalej.
Wnętrze wyposażone było w duży stół do którego przytwierdzona była rura do pokazów, dookoła kilka krzeseł - miejsce do prywatnych pokazów. Łóżko też było spore a do tego przy ścianie były miejsca na mocowania. Dla zwolenników innych zabaw była przesłonka do zabawy w glory-hole - z boku pokoju i nie brakło też kilku dodatków -pejcz, kajdanki, przepaska na oczy czy jednorazowe kneble.

Offline

#42 2018-11-11 12:45:06

Peter
Użytkownik
Dołączył: 2018-10-23
Liczba postów: 29
WindowsChrome 70.0.3538.77

Odp: Pozoim -1 "Piekło"

Mimo swojego stanu, do końca zapanował nad rękami nie upuszczając z nich niczego choć chciał już łąpać, dotykać i macać jej ciało tak jak ona łapała go za penisa przesuwając po nim, ukrytym za spodniami i bielizną. Lizał się z nią czekając aż Caleb poradzi sobie ze znalezieniem i otwarciem pokoju a zadowolony że dostało mu się pirewszemu od niej, poczuł że musi jej podczas tego pocalunku pokazać że słusznie wybrała. Zassał jej dolną wargę i przelizał ją językiem wulgarnie po czym wśliznął się nim do jej ust.

Offline

#43 2021-03-23 14:08:14

mała_czarna25
Użytkownik
Dołączył: 2021-03-23
Liczba postów: 76
AndroidChrome 89.0.4389.90

Odp: Pozoim -1 "Piekło"

Nowa w tym miejscu.. "cóż, od czegoś trzeba zacząć" - powiedziała w myślach, kiedy weszła do Czyśca. Weszła pewnym krokiem. Rozejrzała się swoimi hipnotycznymi, niebieskimi oczyma. Muzyka, roztańczeni ludzie. Szła przed siebie, w swoich wysokich, czerwonych szpilkach i czerwonej, dopasowanej do jej wysprotowanego ciała sukience. Sukienka miała odkryte plecy, przez co jej falowane, czarne włosy swobodnie leżały na jej tyłach. Spory dekolt sprawiał, że jej piersi mogłyby za chwilę wyskoczyć. Przeczuwała, że ta noc może być.. taneczna.
"A więc tak wygląda nocne życie tutaj.." - myślała dalej, prosząc barmana o coś na rozgrzewkę. Przysiadła się do stolika i założyła nogę na nogę.

Offline

#44 2021-04-02 07:36:54

Vendel2
Użytkownik
Dołączył: 2021-03-28
Liczba postów: 31
Windows 7Firefox 87.0

Odp: Pozoim -1 "Piekło"

*On był od niedawna w mieście, był tutaj by nieco wypocząć, ale może i zostać nieco na dłużej. Korzystał z uroków miasta, szukając czegoś dla siebie.
Po dniu zwiedzania, postanowił nieco się rozluźnić w klubie.
Nie słyszał o nim wiele, ale też nigdy nie brał żadnych używek, więc wstąpił do czyśca.
Zamówił cydr i rozejrzał się po sali, muzyka była w porządku. Uśmiechnął się lekko do brunetki lustrując ją wzrokiem. Przyszedł sam, a lubił tańczyć.
Był wysoki, zadbany, ogolony. Ubrany w czarną koszulę z czerwonymi dodatkami. Włosy krótko obcięte, ułożone. Na dole jeansy i brązowe buty, nie sportowe, ale też nie w pełni formalne*

Offline

#45 2021-04-14 08:38:18

mała_czarna25
Użytkownik
Dołączył: 2021-03-23
Liczba postów: 76
AndroidChrome 89.0.4389.105

Odp: Pozoim -1 "Piekło"

Rozglądała się po sali, alkohol powoli zaczynał uderzać do głowy. Czekała na swoją okazję. Czuła na sobie wzrok innych. W głowie miała wiele myśli. Dostrzegła kogoś nowego, ale póki co nic sobie z tego nie robiła. Poprawiła swoje włosy i popijała swój trunek dalej.

Offline

#46 2021-09-17 19:47:33

Vendel2
Użytkownik
Dołączył: 2021-03-28
Liczba postów: 31
AndroidChrome 93.0.4577.82

Odp: Pozoim -1 "Piekło"

Widząc, że i ona go zauważyła, postanowił zrobić kolejny krok. Ruszył w jej stronę, spojrzał szybko co piła i zamówił jej takiego samego drinka, a sobie whisky z cola.
- Część, czekasz na kogoś? - zagadnął, zgadując że z pewnością nie może być w takim miejscu sama.

Offline

#47 2021-09-19 19:56:57

Kylie Ruff
Użytkownik
Dołączył: 2021-09-16
Liczba postów: 54
MacintoshFirefox 91.0

Odp: Pozoim -1 "Piekło"

Nie była tu pierwszy raz – ale pierwszy raz umówiła się w ciemno z samego kontaktu, nawiązanego przez konto w jednym z portali. Nie widziała nigdy twarzy mężczyzny, z którym się umawia, ni wiedziała jak wygląda i nie wiedziała w sumie czego będzie chciał. Wpłacił wstępną kasę, po której Kylie była gotowa podjąć grę w ciemno. Już sam ten fakt był wystarczająco podniecający.
Drugą podniecającą rzeczą było samo usposobienie dziewczyny. Mimo młodego wieku miała sporą dozę wulgarnej bezczelności i łamaniew tabu nie tylko jej nie przeszkadzało, ale było celem. Zresztą Kylie podniecało w zasadzie wszystko, a uzyskanie nastroju nakierowanego na przygodę seksualną mogło nastąpić w każdej sekundzie.

Tym razem podniecona była od dawna i ten stan doskonale się zgadzał z tym, jak wyglądała, gdy ostrożn9ei stawiając kroki schodziła po schodach na najniższy poziom.
iS0ei0Z.jpg
tPmtuL0.jpg
Cóż – na jej konto wpłynął spory zadatek i czuła się jak ekskluzywna dziwka, którą ktoś sobie kupuje wraz z całą jej dostępnością i wszystkim czego można wymagać. nie pyta o tożsamość – wystarczy że widział w kamerce, sam się nie zdradzając.
Tylko teraz, kiedy białe buty zaczęły wydeptywać jeden po jednej linii przed drugim śzieżkę w głąb "piekła", nie wiedziała, kogo powinna szukać.
Mogło nawet być tak, że ktoś ją zaczepi – i ona będzie myśleć że to ten osobnik, a to będzie zwykły podryw. Co nie takie nieprawdopodobne, jeśli wziąć pod uwagę spojrzenia, jakie czuła na sobie idąc przez ciemną, zadymioną "jaskinię" najniższego piętra. Umówiła się z anonimowym kimś, że będzie ubrana wyzywająco – no to była. Reszta dopiero miała się okazać... I to bardzo al to bardzo przyczyniało się do tego, co się działo między jej udami z każdym krokiem i każdą przyjemnie zaniepokojoną myślą...


As ruff as it can be
postać

Offline

#48 2021-09-19 20:04:50

Vendel2
Użytkownik
Dołączył: 2021-03-28
Liczba postów: 31
Windows 7Firefox 92.0

Odp: Pozoim -1 "Piekło"

Vendel zauważył idącą po schodach Kylie - nie widział jeszcze nikogo aż tak seksownego, a przynajmniej nie w klubie na ogólnej sali. Trudno było od niej oderwać wzrok, także... nie odrywał. W końcu przybył tutaj się dobrze bawić, a także wypocząć, czyż nie? Mógł sobie w końcu nieco pofolgować...
Gdy była blisko, podszedł do niej i zagadał.
- Witaj śliczna, iście zjawiskowy i zmysłowy strój - odparł lustrując ją od dołu do góry, a zaraz zamówił dla niej mohito.W jego oczach widać było pożądanie i podziw... zrobiła na nim wyjątkowe wrażenie.

Offline

#49 2021-09-19 20:52:51

Kylie Ruff
Użytkownik
Dołączył: 2021-09-16
Liczba postów: 54
MacintoshFirefox 91.0

Odp: Pozoim -1 "Piekło"

Widziała podziw na twarzy mężzcyzny i ten podziw działał jak afrodyzjak, natychmiast zatrzymała się w swym pochodzie wolnym krokiem przez Piekło.
– Witaj, nieznajomy – odparła z uśmiechem a wzmianka o stroju wywołała na jej twarzy delikatny jeszcze, pozornie nieśĶiały uśmieszek. Oj wiedziała, że taka powinna być reakcja, miała w szafie większość strojów które powinny wywoływać takie wrażenie i nie wahała się ih używać nawet w całkiem do tego nienadających się okolicznościach.]Ta jednak wydawała się akurat wlaściwa, choć na sali nawet kelnerki i kurwy nie wyglądały tak jak Kylie, a to dodatkowo podniecało dziewczynę. - Dzięki, przyda się na początek – odparła słysząc jakie zamówienie złożył, i patrzyła sobie na niego oceniając czy to może być ten facet który ją sobie tu "zamówił". – Kto wie, może do tego drinka mogłaby prowadzić jedna lub dwie białe ścieżki... No chyba że jesteś spokojnym człowiekiem i przyszedłeś tutaj szukać dziewczyny do rozmowy o pogodzie. Siadamy? Czy tańczymy? – rzuciła niedbale, wciąż uśmiechnięta, tyle że coraz bardziej zmysłowo, i wykonała do rytmu dudniącego z głośników kilka cholernie wężowych ruchów całym ciałem. Należało to wszystko rozegrać z wyczuciem, bo koniec końców i tak chodziło Kylie o jedno, pytanie czy jemu też.


As ruff as it can be
postać

Offline

#50 2021-09-19 21:00:33

Vendel2
Użytkownik
Dołączył: 2021-03-28
Liczba postów: 31
Windows 7Firefox 92.0

Odp: Pozoim -1 "Piekło"

- Och, nie będę Cię postrzymywać, ja zostanę jednak przy alkoholu - odparł z uśmiechem, nie chcąc tracić zmysłów. Ta dziewczyna wyglądała jak jakaś luksusowa prostytutka... Nie chciał stracić karty ani mieć jakiś kredytów. Nie wyglądało na to, by przyszła z kimś... ale kto ją wie? Dopił swoje whisky po czym wyciągnął dłoń do niej w zapraszającym geście.
- Och, zdecydowanie wolę zatańczyć. A z taką kobietą jak Ty... nawet rozmowa o pogodzie, wydaje się być seksowna... - odparł lekko ochrypłym głosem. Pożerając ją wręcz spojrzeniem. Alkohol pomagał przełamywać lody. Wpatrywał się w jej kusząco wirujące biodra. Dłonią przesunął zmysłowo od jej uda, przez bok aż do jej dłoni, prowadząc ją w szybki rytm piosenki, którą DJ puszczał z głośników.
Wbrew pierwszemu wrażeniu, miał dosyć zgrabne ruchy, widać było że umiał tańczyć, a w samym tańcu był blisko niej, ocierając się nie raz o nią dłońmi czy też ciałem gdy tańczyli bliżej. Nie mógł się co prawda równać z jej zmysłowością... ale w porównaniu do pozostałych męskich bywalcach piekła... był bogiem parkietu!

Offline

Użytkowników czytających ten temat: 0, gości: 1
[Bot] ClaudeBot

Stopka

Forum oparte na FluxBB

Darmowe Forum
sumh - thecrew - tygryski - rudzi - heroesforhire