Kraina Rozkoszy

Tu rozkosz nie jedno ma imię

Nie jesteś zalogowany na forum.

#1 2019-01-06 15:03:55

Carlos
Użytkownik
Dołączył: 2019-01-06
Liczba postów: 127
WindowsChrome 71.0.3578.98

Park przed szkołą

article?img_id=262124&t=1542203214512

Przed szkołą roztaczał się spory zielony plac. Z jednej strony boisko, plac do ćwiczeń oraz ławki, z drugiej, połacie drawy a dalej niewielki park dzielący szkołę od Uniwersytetu położónego po drugiej strony Parku.
Stał w garniturze, prowadząc rozmowę telefoniczną jednak nie za głośno więc z daleka nie można było poznać z kim i w jakiej sprawie. Wyglądał jak biznesmen, faktycznie pracował w większej firmie ale ważniejsza od kariery - była jego córka, której wyniki lubił doglądać osobiście przez co często bywał w szkole. Rozglądał się tym razem nieco bardziej aktywnie, jego ostatnia wizyta w szkole przyniosła mu z goła inne priorytety.

John-Conroy-new416-2-bg.jpg

Offline

#2 2019-01-06 15:09:05

Suzi
Użytkownik
Dołączył: 2019-01-04
Liczba postów: 161
WindowsChrome 71.0.3578.98

Odp: Park przed szkołą

Minął tydzień od przygody z nauczycielem. Sama nie wiedziałam co o tym myśleć. Z jednej strony, to był najlepszy seks w moim życiu.. z druiej.. to był jednak nauczyciel.. A gdyby ktoś się dowiedział? Rodzice? To by było coś strasznego. Naszczęście już coraz rzadziej o tym myślałam. Po lekcjach wychodzę ze szkoły. Jestem ubrana jak zwykle w szkole. Spódniczka w kratkę, pończochy adidasy, bielizna biała koszula , sweterek bez rękawow. Idę z torbą na ramieniu, lekko się śpiesząc, bo zaraz zaczynają mi się lekcje chińskiego. Idę przed siebie zdecydowanie nie chcąc się spóźnić.

Offline

#3 2019-01-06 15:23:48

Carlos
Użytkownik
Dołączył: 2019-01-06
Liczba postów: 127
WindowsChrome 71.0.3578.98

Odp: Park przed szkołą

Dostrzegł ją niewiele po tym jak wyszła ze szkoły. Kiedy zbliżała się, zakończył rozmowę telefoniczną i patrząc na nią uśmiechnął się nieznacznie.
-Ty Jesteś Suzi? Carlos , Ojciec Maji. Ty chodzisz z moją córką do klasy. - Przedstawił się od razu chcąc uspokoić ją na wstępie rozmowy i nieco zminimalizować dystans.
-Możemy porozmawiać? - Zapytał nie wdając się w szczegóły, nie mówił też o czym choć przecież ich klasa skończyła właśnie lekcje. Jego spojrzenie nie zdradziło niczego mimo że trudno było się jej oprzeć pewnie każemu mężczyźnie.

Offline

#4 2019-01-06 15:30:00

Suzi
Użytkownik
Dołączył: 2019-01-04
Liczba postów: 161
WindowsChrome 71.0.3578.98

Odp: Park przed szkołą

-Dzień dobry.. Odpowiadam nie spodziewając się przecież niczego konkretnego. -Eee tak oczywiście.. Mówię nieco zaskoczona propozycją rozmowy od ojca mojej koleżanki. Maja zawsze była jedną z lepszych uczennic, i bardzo popularna. Na szybko nie mogłam się domyślić po co jej ojciec chciałby ze mną rozmawiać. Za to Maja często opowiadała o ojcu, mówiąc jak to się o nią troszczy.. Więc tym bardziej nie spodziewałam się niczego złego.

Offline

#5 2019-01-06 15:36:30

Carlos
Użytkownik
Dołączył: 2019-01-06
Liczba postów: 127
WindowsChrome 71.0.3578.98

Odp: Park przed szkołą

-Proponuję miże gdzieś w parku, usiądziemy.  Mam sprawę która jest czymś stricte do Ciebie. Powiedz mi jak blisko żyjesz z rodzicami? Oni wiedzą jak wygląda Twój plan dnia? Twoje wyniki w nauce? Twój wolny czas? - Zapytał na razie wciąż niezobowiązująco, zupełnie jakby porównywał ją ze swoją córką. Ruszł z nią spokojnym krokiem alejką wiodącą do parku gdzie co około sto metrów ustawiona była łąwka. Alejki były zadbane.

Offline

#6 2019-01-06 15:38:28

Suzi
Użytkownik
Dołączył: 2019-01-04
Liczba postów: 161
WindowsChrome 71.0.3578.98

Odp: Park przed szkołą

-Rodzice bardzo interesują się moimi wynikami.. kładą na to duży nacisk.. na mój czas wolny także, dlatego nie mam go zbyt dużo.. Mówię sama nie wiedząc do końca, dlaczego on zadaje takie pytanie a tym bardziej czemu na nie odpowiadam. Nie mniej idę obok niego nie spodziewając się na tym etapie niczego złego.

Offline

#7 2019-01-06 15:43:45

Carlos
Użytkownik
Dołączył: 2019-01-06
Liczba postów: 127
WindowsChrome 71.0.3578.98

Odp: Park przed szkołą

Kiedy dotarli do jednej z ławek zaproponował jej to by usiadła.
-Prosze. - Wskazał jej ławkę sam mając usiąść na niej obok ale blisko. Widok stąd roztaczał się na fragment miasta.
-A czy wiedzą że Jesteś młodą wschodzącą dziwką? - To pytanie choć zadane było tym samym tonem, było bardzo ostre, jednakże mówiąc to sięgnął do kieszeni po telefon i wyjął go z niej odblokowując i wchodząc w galerię w której...mogła dojrezć kątem oka zdjęcia z klasy. Sprzed Tygodnia.

348s.jpg

Offline

#8 2019-01-06 15:50:27

Suzi
Użytkownik
Dołączył: 2019-01-04
Liczba postów: 161
WindowsChrome 71.0.3578.98

Odp: Park przed szkołą

Ja zszokowana siadam na ławce. Nie moge uwierzyć w to co się dzieje. -Skąd.. jak... Wyjękuję nie wiedząc co powiedzieć. On widzi szok na mojej twarzy. Zdjęcia nie są wyraźne, ale dokładnie widać że to ja jestem na tych zdjęciach. Zwłaszcza ze twarz pana Caleba zostałą wymazana. Długo nic nie mówię,w głowie mam tysiące myśli. Wreszcie wypowiadam tylko cicho - Czego... czego pan ode mnie chce? Pytam, choć tak naprawdę gdzieś w głębi doskonale się spodziewam jaka będzie odpowiedź.

Offline

#9 2019-01-06 16:06:52

Carlos
Użytkownik
Dołączył: 2019-01-06
Liczba postów: 127
WindowsChrome 71.0.3578.98

Odp: Park przed szkołą

Dokładnie obserwował to jak zareagowała po jego pytaniu, słysząc za to jej pytanie schował telefon do kieszeni wykonując wszystko spokojnie. Każdy ruch, podobnie jak dłoń, która odłożona niżej spoczęła już na jej udzie przesuwając po nim by dać jej bez słów znać czego pragnął.
-Widzę że lubisz aktywności fizyczne a nie samą naukę. Proponuję CI W takim razie układ. Ja nie powiem nikomu i nikomu nie pokażę tych zdjęć a Ty, będziesz robiła swoje - będziesz dawała dupy, ale mi. Jak to było? Baloniaro? - Zapytał patrząc na nią wyraźnie i podsuwając dłoń by obnażyć więcej jej uda podwijając spódniczkę.

Offline

#10 2019-01-06 16:12:23

Suzi
Użytkownik
Dołączył: 2019-01-04
Liczba postów: 161
WindowsChrome 71.0.3578.98

Odp: Park przed szkołą

Ja czuje beznadziejność sytuacji. Czuje że nie mam żadnego wyboru. Jestem wściekła i przerażona jednoczesnie. Gdy on mnie dotyka.. ja wzdyrgam się, aleopanowuje się, pozwalając mu na to. Kompletnie nie wiem co zrobić. Wreszcie odpowiadam cicho -Jak ma to wyglądać Pytam chcąc ustalić szczegóły. Wiedzieć na czym stoję. Obok nas przechodzą przechodnie, a ja zawstydzona odsuwam się lekko by nie wzbudzać podejrzeń . W głowie mam tysiące myśli.. Od pójścia na policję, do powiedzenia rodzicom, po zacznięcie krzyczeć że ten facet mnie molestuje. Jednak nie robię nic z tych rzeczy.. tylko czekam na to co powie.

Offline

#11 2019-01-06 16:17:19

Carlos
Użytkownik
Dołączył: 2019-01-06
Liczba postów: 127
WindowsChrome 71.0.3578.98

Odp: Park przed szkołą

-Jeśli zależy Ci by nikt się nie dowiedział, będziemy się spotykać. Czasem mnie odwiedzisz, czasem ja odwiedzę Ciebie, spotkamy się gdzieś, albo gdzieś pójdziemy. Pracuję, mam obowiązki i córkę dlatego nie będzie to myslę za często ale bądź pod telefonem i gotowa i chętna dla mnie. Jak będziesz się starała i nie będziesz się migać, wszystko będzie w porządku, poza tym chodzi o seks, więc to chyba nie taka wysoka cena.
Kiedy minęłi ich przechodnie, dalej głąskał ją po udzie docierająć niebezpiecznie blisko bielizny. Nie dawał jej szansy na odpowiedź negatywną w zasadzie.

Offline

#12 2019-01-06 16:26:39

Suzi
Użytkownik
Dołączył: 2019-01-04
Liczba postów: 161
WindowsChrome 71.0.3578.98

Odp: Park przed szkołą

Ja nic nie odpowiadam. Wreszcie po długiej chwili mówię " Jaką mam gwarancję że tych zdjęć nikt nie zobaczy? I ile spotkań to będzie trwało? " Czuje jego łapę która wędruje po moim udzie. Ten miły facet..który był ojcem mojej koleżanki.. teraz.. dotyka mnie perweryjnie w parku po wewnętrznej stronie uda.. nie zważając na ludzi którzy co jakiśczas obok nas przechodzą.

Offline

#13 2019-01-06 16:32:48

Carlos
Użytkownik
Dołączył: 2019-01-06
Liczba postów: 127
WindowsChrome 71.0.3578.98

Odp: Park przed szkołą

-Nie masz gwarancji ale jeśli będziesz się starać, nie będę miał po prostu interesu by mówićo tym ani Twoim rodzicom, ani Mai ani w szkole, zwyczajnie nikomu. do stracenia masz zdaje się dużo dlatego wydaje mi się żę najlepszą opcją będzie dla Ceibie po prostu się ze mną czasami spotkać. Ile razy? Zobaczymy. Dajmy sobie trochę, potem Cię pewnie puszczę a zdjęcia usunę. - Podczas ostatnich słów docisnął palec do jej krocza zaczynając nim masować jej cipkę przez materiał jej majtek.

Offline

#14 2019-01-06 16:49:40

Suzi
Użytkownik
Dołączył: 2019-01-04
Liczba postów: 161
WindowsChrome 71.0.3578.98

Odp: Park przed szkołą

Ja czuję to ale gdy zaraz znów przechodzili jacyś przechodnie kolejny raz się odsunęłam nie chcąc by cokolwiek ktoś zobaczył - Ja... ja się zgadzam.. Ale... ale teraz  muszę iść.. mam zajęcia... Mówię wstając z ławki. Patrzę na niego z mieszaniną lęku i wściekłości. Ten zboczony facet ma mnie w garści a ja nie mogę z nic z tym zrobić.. Widze jak się uśmiecha pewny siebie.. Stojąc przed nim.. odwracam się i odchodzę.. Nic nie mówiąc.

Offline

#15 2019-01-06 16:54:12

Carlos
Użytkownik
Dołączył: 2019-01-06
Liczba postów: 127
WindowsChrome 71.0.3578.98

Odp: Park przed szkołą

-Zaczekaj. - Powiedział wstając z ławki tuż za nią.
-Po tym wszystkim nie zostaiwsz mnie chyba jedynie dając słowo zgody. Ja chcę to zobaczyć a wręcz poczuć. - Powiedział wsuwając dłoń do kieszeni. Druga zwisała swobodnie, ot zwykłą postawa, jednak teraz mogła dojrzec że wyglądał przystojnie jak na swoje lata, a był może w wieku jej ojca i w dodatku był ojcem, dziewczyny z którą chodziła przecież do klasy.
-Nie musimy długo, jak się uwiniesz tu w krzkach prędko, na teraz mi starczy. A na więcej umówimy się dzisiaj wieczorem. Maja jedzie z mamą na zakupy. Będziemy mieli dwie godziny.

Offline

#16 2019-01-06 16:56:23

Suzi
Użytkownik
Dołączył: 2019-01-04
Liczba postów: 161
WindowsChrome 71.0.3578.98

Odp: Park przed szkołą

-Ja...ja przyjdę do pana wieczorem. Mówię cicho.. -Ale tutaj... ktoś może zobaczyć.. a ja mam dość kłopotów.. nie sądzi pan? Mówię obracając się,chcąc trochę ochłonąć i przemyśleć swoją sytuację. Mówię ciągle rozglądając się nerwowo czy nikt nie patrzy.

Offline

#17 2019-01-06 16:57:49

Carlos
Użytkownik
Dołączył: 2019-01-06
Liczba postów: 127
WindowsChrome 71.0.3578.98

Odp: Park przed szkołą

-Dlatego pójdziemy na strronę. O tam. - Wskazał ręką większy klomb i kilka krzewów, które były w stanie zamaskować choćby taką parkę.
-Wieczorem przyjdę za to po więcej. No chodź. Nie marnujmy czasu, ja też mam jeszcze swoje do zrobienia. - Powiedział ponaglając ją i wykonując już pierwszy krok eleganckim butem na trawnik.

Offline

#18 2019-01-06 17:07:28

Suzi
Użytkownik
Dołączył: 2019-01-04
Liczba postów: 161
WindowsChrome 71.0.3578.98

Odp: Park przed szkołą

W końcu ulegam.. i czuje jak pociągając mnie za rękę idę za nim w krzaki. Zestresowana rozglądam się czy nikt nie patrzy..a gdy wydaje mi się że to dobre miejsce, zatrzymuje się patrząc na niego. Na ojca mojej koleżanki.. który teraz.. patrzy na mnie jak na swoją zdobycz.. Nic nie mówię.. czekając na jego znak.

Offline

#19 2019-01-06 17:10:26

Carlos
Użytkownik
Dołączył: 2019-01-06
Liczba postów: 127
WindowsChrome 71.0.3578.98

Odp: Park przed szkołą

Klęknij. - Powiedział kiedy tylko znaleźli się na uboczu osłonięci krzakami.
-Otwórz usta. - Powiedział łapiąc za rozporek. Rozpiął go i sięgnął ręką do spodni by obsunąć bieliznę i uwolnić penisa. Patrząc na nią z góry rozejrzał się jeszcze nerwowo po okolicy nie chcąc sam ściągnąć na siebie kłopotów.
-Gotowa? - Zapytał w rękę łapiąc człon, który teraz w zwisie mógł jedynie utwierdzić ją w przekonaniu że podczas wzwodu nie będzie ustępował temu jaki posiadał jej nauczyciel.

Offline

#20 2019-01-06 17:14:03

Suzi
Użytkownik
Dołączył: 2019-01-04
Liczba postów: 161
WindowsChrome 71.0.3578.98

Odp: Park przed szkołą

Ja klękam bez słowa patrząc jak on rozpina spodnie.. i wyjmuje z nich swojego dużego nie sterczącego jeszcze kutasa. Widzę jak podchodzi do mnie.. pewny siebie.. ale i z widocznym podnieceniem na twarzy. Facet który jest starszy od jej ojca.. Ja czekam aż podejdzie.. Czuje jak serce wali mi mocno.. jak budzi się we mnie coś o co nie podjerzewałabym się w tej sytuacji..

Offline

#21 2019-01-06 17:17:04

Carlos
Użytkownik
Dołączył: 2019-01-06
Liczba postów: 127
WindowsChrome 71.0.3578.98

Odp: Park przed szkołą

Nie miał pojęćia że ta sytuacja mogła ją już podniecić, już miał popuścić wodzę chuci sam przesuwając ręką po członie aby go przygotować gdy nagle zadzwonil telefon. Głośny dzwonek mógł dodatkowo zwrócić uwagę na nich dlatego pospiesznie penisa ukrył.
-Cholera...muszę to odebrać. To z pracy. Przyjdź do mnie wieczorem. Wiesz gdzie mieszkamy. Przecież już u nas byłaś. - Od razu odebrał telefon witając się z kimś kurtuazyjnie. Lewą ręką zapinał już rozporek. Jedno było pewne - szansa na szybkiego loda właśnie przepadłą ale zostawiła ją z krótkim obrazem tego co miało ją czekać wieczorem.

Offline

Użytkowników czytających ten temat: 0, gości: 1
[Bot] ClaudeBot

Stopka

Forum oparte na FluxBB

Darmowe Forum
nicelife - mybestrpg - seriesmta - doublekill - animppl-warframe