#1 2019-01-08 23:50:56

Dee li

Użytkownik

Dołączył: 2019-01-08

Liczba postów: 5

Las na przedmieściach

Typowy las liściasty na przedmieściach Cumville. Niedaleko, tuż za autostradą dojazdową do miasta znajdują się osiedla domków jednorodzinnych i szeregowych, da się tu od czasu do czasu na ścieżkach spotkać biegaczy i rowerzystów. Las jest dość gęsty i naturalny, ładnie odcina dźwięki wielkomiejskiego zgiełku i autostrady. Można tu odpocząć i złapać nieco świeżego powietrza. Znajduje się tutaj też zalany teren odkrywkowy, w którym można popływać i popodziwiać na dnie dawne maszyny górnicze.

Wiadomość dodana po 07 min 55 s:
Nieopodal dawnej odkrywki, na polanie nocą Dee'li posadziła swój statek kosmiczny, zła jak gwiezdna osa, bo jej napęd do skoków międzygwiezdnych za nic nie chciał zaskoczyć. Niby miała ubezpieczenie, ale zanim dotrze na to całkowite zadupie galaktyki pomoc, to minie dobrych parę dni. Pomyślała, że rozejrzy się sama za potrzebnymi elementami, może troszkę podejrzy tutejszej fauny i flory a jak się nie uda zakupić odpowiedniego elementu, cóż - po prostu zaczeka. Westchnęła, przesunęła palcem po kluczyku i ten cichutko zapiszczał dwa razy, zaś statek stał się praktycznie niewidzialny (choć ktoś spokojnie mógłby sobie o niego nabić guza, jakby w niego wlazł). Przywdziała swój skafander. Na biodrze kołysał się opływowy, lekko jarzący się na błękitno blaster.

Alice

Użytkownik

Dołączył: 2018-11-07

Liczba postów: 23

Odp: Las na przedmieściach

Alice wybrała się na przejażdżkę rowerową. Chciała wypocząć, a słyszała od znajomych że ta trasa mało kto uczęszcza. Słyszała także o miejscu, gdzie można było popływać, czymś w rodzaju sztucznego basenu...
Ubrana była w krótsza spódniczkę, sportowe buty oraz koszulkę z długim rękawem - nie chciała mieć dodatkowych otarć.

Dee li

Użytkownik

Dołączył: 2019-01-08

Liczba postów: 5

Odp: Las na przedmieściach

Dee'li kucała przy zbiorniku wodnym, zerkając na ciekawą ciecz, chłodną i miłą w dotyku. W drugiej dłoni trzymała skaner, który sprawdzał i mierzył, czy przypatkiem tutejszy zbiornik nadaje się do wykorzystania, w celu pozyskania minerałów potrzebnych do skorzystania z silnika. Niestety okazało się, że tylko wodór i musiałaby osuszyć takich zbiorników z dziesięć, żeby go wykorzystać, a to byłoby bardzo czasochłonne i do tego na pewno przyciągnęłaby uwagę tubylców. Nie wiedziała jak są ustosunkowani mieszkańcy rdzenni tej planety. Zajęta rozmyślaniami, była dość mocno podatna na zaskoczenie.