Kraina Rozkoszy

Tu rozkosz nie jedno ma imię

Nie jesteś zalogowany na forum.

#26 2019-01-10 00:14:15

Cris
Użytkownik
Dołączył: 2019-01-09
Liczba postów: 30
WindowsChrome 71.0.3578.98

Odp: Hotel Sagittarius - Pokój 269

Odzyskując troche rezonu znów strzelił jej jedną fotkę po czym odłożył telefon i spełniony uśmiechnąl patrząc jak nasienie zalega na jej piersi. Wyciągnął palec zbierając nim częśc białego nasienia, które kontrastowało z czernią skóry i podsunąl pod jej usta by ją zlizała.
-Dziewczyno, ze spermą Ci dotwarzy. Mówił Ci to ktoś kiedyś? Oczywiśćie bez nazwisk! - Zażartował z wielskim nastorju. Wyglądał tak beztrosko i zanosiło się że teraz powiedziałby jej pewnie o wszystkim.
-Kurwa czekaj, ja to musze jeszcez raz...-Dodał sięgająć ponownie po telefon i uniósł go aby ponownie zrobić jej zdjęcie upamiętniające jej seksowne ospermione ciało.

Offline

#27 2019-01-10 00:17:47

Suzi
Użytkownik
Dołączył: 2019-01-04
Liczba postów: 161
WindowsChrome 71.0.3578.98

Odp: Hotel Sagittarius - Pokój 269

Ja wstaję i widząc jak robi mi zdjęcie. Wiem że nie mam wyjścia. W głowie mam tylko nadzieję że to zdjęcie nigdy nie znajdzie się w internecie. Ale nie wiele mówiąc wstaję i idę do łazienki by się ogarnąć. Po 10 min wychodzę z łazienki, odświeżona, z poprawionym makijażem. -Mmm gotowy na ciąg dalszy? Pytam uśmiechając się.

Offline

#28 2019-01-10 00:21:14

Cris
Użytkownik
Dołączył: 2019-01-09
Liczba postów: 30
WindowsChrome 71.0.3578.98

Odp: Hotel Sagittarius - Pokój 269

On zdołał odsapnąć nabierając zarazem apetytu na nią i na więcej.
-Żebyś wiedziała laleczko! To co, co mi teraz zaproponujesz? Albo nie, teraz moja kolej. Połóż się na łóżku i wyciągnij ręce do góry. Złącz je w nadgarstkach. - Powiedział tym samym wstając z fotela. Schylił się wypinając swoje czarne pośladki by przez moment złapać za spodnie, z których wyicągnął pasek.
-Chodź. Zabawimy się teraz inaczej. Trochę lizanka, trochę dymanka a dam Ci jeszcez zagrać na mojej fujarze. Podoba Ci się taka czarna? Taka duża? - Pytał łasy na komplementy.  W jego karierze zawsze chwalono go za to co robił i tak szybko obrósł w piórka.

Offline

#29 2019-01-10 00:25:27

Suzi
Użytkownik
Dołączył: 2019-01-04
Liczba postów: 161
WindowsChrome 71.0.3578.98

Odp: Hotel Sagittarius - Pokój 269

Ja idę jeszcze w samych stringach i szpilkach.. do niego. -Mam nadzieję że Twój olbrzym da mi wiele rozkoszy.. nie zawiedź mnie.. Mówię uśmiechając się,i spełniając jego polecenie kładę się na łóżku, łacząc dłonie nad głową, chwytając się ramy łóżka. W tej pozycji on widzi moje idealnie wyrzeźbione młode ciało..które tylko czeka aż on się nią zajmie. Nie świadom że ta idealna perfekcyjna dziwka, jest uczennicą w liceum..słodką niewinną córką bogatych rodziców..  -Mm ale nie skończyłeś mówić... co też takiego zrobiłeś..że dostałeś mnie w nagrodę.. bo chyba już masz świadomość że jestem nagrodą prawda? PYtam patrząc na niego leżąć na łóżku.

Offline

#30 2019-01-10 00:34:11

Cris
Użytkownik
Dołączył: 2019-01-09
Liczba postów: 30
WindowsChrome 71.0.3578.98

Odp: Hotel Sagittarius - Pokój 269

-Oj mam. - Powiedział dosiadając się na łóżku. Pasek w jego ręce zaraz zacisnął się na jej nadgarstkach krępując ją i wtedy przymocował go do wezgłowia łóżka patrząc jak leżała w połowie obezwładniona a do tego z penisem, który zawisł blisko jej ust raz kolejny.
-Mmm...podłożyłem dragi konkurentowi z firmy jaka stanęła z nimi do przetargu. Gosć został aresztowany, nie stawił się na rozmowach, jego firma przegrała kontrakt a mój gosć dostał to czego chciał. Teraz widzę że ryzyko bardzo się opłaciło. - To mówiąc przysunął główkę czarnego penisa do jej warg.
-Mmm...poliż go jeszcze. - Powiedział sam łapiąc za pasek by upewnić się że dobrze trzymał. Drugą ręką złapał za jej pierś i pociągnął jej sutek do góry ciągnąc i reszte piersi.

Offline

#31 2019-01-10 00:37:07

Suzi
Użytkownik
Dołączył: 2019-01-04
Liczba postów: 161
WindowsChrome 71.0.3578.98

Odp: Hotel Sagittarius - Pokój 269

Ja czuje się lekko zaniepokojona tym że mam przywiązane ręce nad głową, ale nie okazuje tego. Gdy przysuwa swojego ogromnego kutasa do moich ust, delikatnie go liżę, na ile mogę w tej pozycji, patrząc na niego. Widzę jak się rozberał do naga.. a jego ciało.. niczym kulturysty.. każe przeczuwać że musi mieć niewiarygodną wręcz kondycję.

Offline

#32 2019-01-10 00:42:34

Cris
Użytkownik
Dołączył: 2019-01-09
Liczba postów: 30
WindowsChrome 71.0.3578.98

Odp: Hotel Sagittarius - Pokój 269

-Mmm...podobam Ci się? - Zapytał widząc jak patrzyła na jego ciało podziwiając czarną sylwetkę. Jego penis odzyskiwał rozmiar w kontakcie z jej ustami a delikatnie polizany niemal jak rażony prądem zaczął się szybko unosić ciągnąc też jądra.
-To naprawdę podły światek i współczuję Ci że się w nim znalazłaś ale, z drugiej strony skorzystamy z tego zaraz oboje, bo albo kochasz seks albo świetnie udajesz. - Powiedział trochę przyziemnie i dosadnie ale też odsunąl penisa od jej ust by zmienić pozycję. Obsunął się na łóżku pochylając nad jej piersiami i tak ujmując obie, zebrał je razem zaczynając krążyc językiem od prawego sutka do lewego patrząc jej przy tym w oczy.

Offline

#33 2019-01-10 00:46:50

Suzi
Użytkownik
Dołączył: 2019-01-04
Liczba postów: 161
WindowsChrome 71.0.3578.98

Odp: Hotel Sagittarius - Pokój 269

Tak.. czuje jak ten napalony murzyn zaczyna lizać swoim długim jęzorem moje sterczące twarde sutki -Ohhh... wyjękuję, nawet jeśli bym chciała nie była bym wstanie udawać że to na mnie nie działa. Moje piersi zawsze były czułe na pieszczoty, a takie,w tkaiej sytuacji szczególnie. Nic nie mogę zrobić.. Jego język wiruje po moim sutku..usta ssą mocno -Ohhhmmmm ahhhh!! wyjękuję jednocześnie rozchylając szeroko nogi, wijąc się, skutecznie unieruchomiona przez pasek od spodni którym przywiązał mnie do ramy łóżka. -Taaakk mmmm liż je... ohhh.. ssij.. wyjękuję...

Offline

#34 2019-01-10 00:56:26

Cris
Użytkownik
Dołączył: 2019-01-09
Liczba postów: 30
WindowsChrome 71.0.3578.98

Odp: Hotel Sagittarius - Pokój 269

-Otóż to dziewczynko, teraz się ładnie wij i proś. - Szepnąl odrywając się na moment a po tym wargami zassał jej prawy sutek i unosił głowę ciągnąc go ze sobą tak by zaraz puścić aby naturalnie opadł. To samo uczynił z lewym ale ukąsił go lekko zębami a po tym wcisnąl wracając do jej piersi. Obie wciąż ugniatał od boków. Obie zbierał i kciukami naciskał zbierając od boków lub od dołu i przesuwając po nich z odpowiednim naciskiem aby dotrzeć do sutków jakie wciskał nieco mocniej.

17458135.gif

Offline

#35 2019-01-10 00:59:06

Suzi
Użytkownik
Dołączył: 2019-01-04
Liczba postów: 161
WindowsChrome 71.0.3578.98

Odp: Hotel Sagittarius - Pokój 269

On widzi jak to na mnie działa. Że robię coraz bardziej podniecona..i nakręcona. Jęczę głośno... -OHhhhh takk mm błagam.. ssij je.. mocno.. aahhh!! pojękuję,przywiązana, unieruchomiona, skazana na pieszczoty tego czarnego zboczonego samca. Nawet jakbbym chciała niemogłabbym tego przerwać. Czuje jak jego wielkie czarne łapy ściskają moje jędrne piersi. Widzę jak jego kutas sterczy już gotowy do działania. "Boże.. ja.. co się ze mną dzieje.. ja.. ja chcę by on mnie zerżnął" Myślę sobie, ale po chwili już oddaje się zupełnie doznaniom które mi zapewnia.

Offline

#36 2019-01-10 01:06:17

Cris
Użytkownik
Dołączył: 2019-01-09
Liczba postów: 30
WindowsChrome 71.0.3578.98

Odp: Hotel Sagittarius - Pokój 269

Zassał jej sutek mocno a po tym sięgnąl jej ust by krótko przelizać się z nią i wrócić do drugiego. Tak krażył między jej sutkami i piersiami aż nie zassał jednej z piersi mocniej i nie wpił w nią zębów. czarna skóra kontrastowała z jej miękką i jędrną białą piersią. Trącał jej język wirując przy nim zwinnie a do tego ugniatał je przy samym ciele wpijając w nie palce nieco mocniej niż powinien ale nie bez wyczucia. Fakt że była skrępowana mógł jedynie pomóc jej oszaleć na punkcie tej pieszczoty.

17536397.gif

Offline

#37 2019-01-10 01:08:57

Suzi
Użytkownik
Dołączył: 2019-01-04
Liczba postów: 161
WindowsChrome 71.0.3578.98

Odp: Hotel Sagittarius - Pokój 269

Tak.. ja nie wytrzymuje.. te pieszczoty doprowadzają mnie do szaleństwa. Unoszę uda, i opadam nimi, wiję się, próbuję wykręcić. Ale nie mam jak. Pasek mocno trzyma moje dłonie skrępowane nad moją głową, przywiązane do ramy łóżka, tak że ja mimowolnie jeszcze wypinam swoje piersi do góry. W tej pozycji, te pieszczoty to są tortury.. Drażni się z moim ciałem.. Czuje jak spluwa na piersi,a potem rozmarowuje swoim językiem ślinę.. Jak ugniata je mocno.. jak ssie, lize, przygryza sutki.. I to nie chwilę.. tylko  bardzo długo, samymi pieszczotami piersi doprowadzając mnie na skraj orgazmu..

Offline

#38 2019-01-10 01:19:14

Cris
Użytkownik
Dołączył: 2019-01-09
Liczba postów: 30
WindowsChrome 71.0.3578.98

Odp: Hotel Sagittarius - Pokój 269

Widział jak emocje targały jej ciałem, jak podniecona wiła się pragnąc czegoś co przyniesie jej szczyt i rozsądzi o tym co się z nią stanie. Jego czarny dłługi palec wskazujący zanurzył się w jej cipce wchodząc niemal cały kiedy spiesznie odsunąl materiał jej stringów i wtedy zaczął powoli wsuwać go nie przestając macania jej piersi drugą ręką i całowania, lizania, kąsania. Splunąl delikatnie na jej sutek i rozsmarował ślinę dookoła jej piersi tak że aż lśniła po chwili znikając w mocnym uścisku czarnej silnej dłoni.

Offline

#39 2019-01-10 01:21:53

Suzi
Użytkownik
Dołączył: 2019-01-04
Liczba postów: 161
WindowsChrome 71.0.3578.98

Odp: Hotel Sagittarius - Pokój 269

Czuje jak jego palec wdziera się w moją ciasną morką już szparkę. -Aaahhh!! wyjękuję głośno, ale w tym momencie ja po prostu tracę kontrolę nad swoim ciałem- OHhhh...mmm zerżnij mnie... zerżnij teraz!! mmmmohhhh Błagam... chce go..Chcę twojego ogromnego czarnego kutasa!!! Zerżnij mnie nim błagam!! krzyczę na cały głos, totalnei odpływając gdy ten murzyn palcuje mnie mocno i jednocześnie zabawia się ustami i zębami moimi jędrnymi piersiami..

Offline

#40 2019-01-10 01:33:33

Cris
Użytkownik
Dołączył: 2019-01-09
Liczba postów: 30
WindowsChrome 71.0.3578.98

Odp: Hotel Sagittarius - Pokój 269

Po słowach takiej zachęty mało nie rzucił się na nią przysuwając kutasa do jej cipki. Zerwał jej majtki z jej tyłka i od razu wszedł w nią wprowadzając go mało ostrożnie na tyle na ile zdołała go przyjąć. Wychylił się do przodu by wrócić do jej cycków i rżnąc ją teraz na łóżku ostrzej, lizał je i ślinił mając mniej kontroli. Z racji naruzconego tempa jego zęby niekiedy wbiły się w jej pierś za to wsparty na jednej ręce, drugą wciąż mógł ją obmacywać wywijając czarnymi biodrami by kutas nieustannie w nią wchodził.

Offline

#41 2019-01-10 01:42:49

Suzi
Użytkownik
Dołączył: 2019-01-04
Liczba postów: 161
WindowsChrome 71.0.3578.98

Odp: Hotel Sagittarius - Pokój 269

Nagle czuje jak dosłownie zrywa ze mnie stringi.. i przystawia swojego olbrzymiego kutasa do mojej ciasnej szparki. Ja rozchylam szeroko a gdy on wdziera się we mnie, rozpychając moją ciasną szparkę tak mocno.. oplatam go nogami,a z moich ust wydobywa się okrzyk -Aaaaaaahhhh!!!! Mmmmmohhhhh!! O Boże taaaaak!!! Takk.. rżnij mnie...aaahhhh pieprz... ostro.. To że będąc we mnie i rżnąc dziko dodatkowo liże moje skaczące wrytm jego ruchów piersi, sprawia że opływam. Moja ciasna cipka zacisk się tak ciasno na jego grubym i twardym jak kamień kutasie. Łóżko skrzypi od naszego ciężaru i impetu w jakim we mnie się wbija, i przesuwa po podłodze. Młoda dziewczyna rżnięta przez niewyżytego czarnego samca. Ostro.. wulgarnie. Dziko.

Offline

#42 2019-01-10 01:48:44

Cris
Użytkownik
Dołączył: 2019-01-09
Liczba postów: 30
WindowsChrome 71.0.3578.98

Odp: Hotel Sagittarius - Pokój 269

Zaczął tracić oddech od całowania i lizania jej cycków podczas ostrego rżnięcia. Skrzypienie, jej krzyki i jęki a do tego wulgarne zachęty do tego by ją rżnął działały jak najsilniejszy afrodyzjak. Ostro posuwał ją na łóżku wniagając cieżarem w pościel i w materac. łóżko skrzypiało głosno, przesuwało się tak jak jego czarny fiut przesuwał się w jej młodej cipce. Kąsając jej pierś robił to coraz mocniej i bardziej boleśnie a macana przez rękę pierś przez chwilę stanowiła punkt jego podparcia mocno rozpłaszczona przy jej ciele.
-Zerżnę Cię! Zerżnę do cna! - sapnął i uniósł głowę dysząc by nie stracić tempa.

Offline

#43 2019-01-10 01:51:40

Suzi
Użytkownik
Dołączył: 2019-01-04
Liczba postów: 161
WindowsChrome 71.0.3578.98

Odp: Hotel Sagittarius - Pokój 269

Tak.. posuwał mnie jak zwierze spuszczone ze smyczy. Ostro.. wulgarnie.. wpychając tego olbrzymiego ktuasa aż po wielkie nabrzmiałę jądra, głęboko w  moją ciasną szparkę. Oplatam go nogami, na wyoskośći bioder,i dociskam nimi do siebie. Przywiązana nie wiele więcej mogę zrobić. Czuje za to zbliżający się orgazm. Jego wulgarne pieszczoty moich piersi doprowadzają mnie do szaleństwa. Gdy chwilowo nie robi tego, moje piersi falują jak szalone obijając się o siebie w rytmie tego dzikiego rżnięcia. Totalnie odpłynęłam. Żaden plan, żadne opory się teraz nie liczyły.. Tylko ostry wulgarny seks z tym dzikim samcem.. Moja i jego przyjemność. Zwierzęce instyknty. Nic więcej.

Offline

#44 2019-01-10 01:56:32

Cris
Użytkownik
Dołączył: 2019-01-09
Liczba postów: 30
WindowsChrome 71.0.3578.98

Odp: Hotel Sagittarius - Pokój 269

Sapał nad nią, górował i dominował jak samiec, jak dziki zwierz który dopadł zwierzynę. Instynkty i zapachy unosiły się w powietrzu tak jak jego czarny tors majaczący nad jej ciałęm. Opuśćił go jednak by trzeć nim o jej cycki i pozbawić ją cześci oddechu gdy docisnął ją do łóżka i spłycił ruchy za to przyspieszając je maksymalnie aby krótkie a precyzyjne doprowadziły ją do ekstazy a zmieścił go głęboko i miał czym ją ruchać.
-Jeszcze! Jeszcze! Krzycz! Krzycz moje imie!- Zawołał domagając się wręcz zasapany by ta nawet w ograźmie pamiętała dzięki komu go doświadcza.

Offline

#45 2019-01-10 02:03:29

Suzi
Użytkownik
Dołączył: 2019-01-04
Liczba postów: 161
WindowsChrome 71.0.3578.98

Odp: Hotel Sagittarius - Pokój 269

-OOOHHH Criss.. mmm rżnij mnie pieprz... cirss Taaaakk ohhh taakkk!! Krzyczę rżnięta jego ogromnym grubym drągiem. Wreszcie dochodzę. Mój orgazm jest niesamowice intensywny i długi. Spazmy wstrząsają moim ciałem. Jest ich bardzo dużo. Kolejne i kolejne niczy kanciaste fale przepływają przeze mnie. Cała drżę. Twarz pokazuje niesamowite doznania jakich właśnie doświadczam. Gdy mija pierwsza faza orgazmu wpadam w drugą, bardzo glośno krzycząć -TAAAAKKK OOOOHHH TAAAAKKK MMMWŁAŚNIE TAAAKKKK!!! AAAHH MMMMMMOHHH Krzeczę na cały głos.. Tak że napewno zaraz ktoś zgłosi obsłudze pokojowej. Wreszcie orgazm mija, ale ten napalony murzyn nie zwalnia, cały czas świdrując moją szparkę wielkim kutasem. Słychać jak on mlaszcze w mojej szparce, która jest pełna moich soków. Jak jądra obijają się o moje pośladki. Jak nasze spocone ciała sklejają i rozklejaja. Jak sapie z wysiłku. Jak łóżko skrzypi.. To wszystko łączy się na jeden niesamowicie perwersyjny odgłos pieprzenia młodej nastolatki przez wulgarnego czarnego ogiera.

Offline

#46 2019-01-10 02:11:50

Cris
Użytkownik
Dołączył: 2019-01-09
Liczba postów: 30
WindowsChrome 71.0.3578.98

Odp: Hotel Sagittarius - Pokój 269

Jej krzyki czuł wręcz pod skórą która napięta tak jak mięśnie teraz pociła się w naturalny sposób od wysiłku. Mimo jej pierwsze orgazmu zaczął sięgać po drugi i unosząc dłoń przytknął ją do jej szyi zaciskając ją lekko na niej. Wytedy też odebrał jej oddech ale nie uciskiem dłoni lecz pocałunkiem. Jego czarny język wdarł się w jej usta przekraczając wargi i zaczynająć wulgarne lizanie z białą prostytutką za jaką ją miał. Nie doszedł i dalej łomotał ją penisem i jajami, czarnymi wielkimi kulami obijającymi się o nią gdy spocony rżnął ją dalej na łóżku bez przerwy i wciąż tak samo intensywnie.

Offline

#47 2019-01-10 02:16:29

Suzi
Użytkownik
Dołączył: 2019-01-04
Liczba postów: 161
WindowsChrome 71.0.3578.98

Odp: Hotel Sagittarius - Pokój 269

Tak.. ja odpowiadam, namiętnie się z nim liżąc. Wulgarnie, perwersyjnie. Czuje ze on nie zwalnia ani na moment. Widzę jak pot spływa po jego posągowym ciele, ale nie okazuje oznak najmniejszego zmęczenia.Jak maszyna stworzona do pieprzenia. Rżnięcia. Zaskoczona czuje jak moje ciało reaguje, i jak zbliża się kolejny orgazm. W tej pozycji nie wiele więcej mogę zrobić.. jak tylko przyjmować ogromnego twardego żylastego kutasa w swojej ciasnej szparce, która sprawia mu ogromną dawkę rozkoszy, zaciskając się w okół jego drąga tak ciasno. Nasze ciała niesamowicie ze sobą kontrastują. A on wbija się we mnie jeszcze głębiej.. tak jak nie był jeszcze nikt przed nim.

Offline

#48 2019-01-10 02:20:12

Cris
Użytkownik
Dołączył: 2019-01-09
Liczba postów: 30
WindowsChrome 71.0.3578.98

Odp: Hotel Sagittarius - Pokój 269

Czuł jak przyjemnie ciasno było, czuł też ogromne podniecenie czując jak jego tors tarł o jej sterczące sutki. Jak kutas tarł i wyślizgiwał się w jej cipce głęboko, głębiej niż jego poprzednicy. Rżnąl ją korzystając z kwoty jaką zapłącił do końca a i tak przy jego wieku i siłach nie mogła być pewna czy na tym poprzestanie. Nie był jednak maszyną a oderwawszy sdię od jej ust nie zdjął ręki z szyi walcząc o jej drugi orgazm i czując żę jego rónież nadchodzi.
-Dojdziesz! Dojdziesz znów! Zerżnę Cię dziwko do końca! Do końća! - Powtórzył głośno dysząc i puścił jej szyję unosząc jej nogi na boki rozchylone szeroko, to pozwoliło mu wejść nawet jeszcze głębiej.
-Aaah!

Offline

#49 2019-01-10 02:27:47

Suzi
Użytkownik
Dołączył: 2019-01-04
Liczba postów: 161
WindowsChrome 71.0.3578.98

Odp: Hotel Sagittarius - Pokój 269

Wbija się we mnie tak mocno. Dopycha biodrami kutasa do końca. Ogromny 25 cm, gruby czarny kutas znika w moim ciele. Ja jęczę i dyszę, czując jak zbliża się kolejny orgazm. Kolejny szczyt. Zaraz po pierwszym... Niesmowite. On nie zwalnia. Pieprzy mnie wyprostowany, tak że widze jego tors.. -Jaaa.. ohh jaa.. ja zaraz dojdę!! wyjękuję podniecona . -Nie zwalniaj...ohhh.. mocniej! mocniej!! taaakkkjeszcze!! krzyczę głośno. Donaszego pokoju ktoś puka, pewnie obsługa. Ale my jakbyśmy tegonie syłszeli...

Offline

#50 2019-01-10 02:32:00

Cris
Użytkownik
Dołączył: 2019-01-09
Liczba postów: 30
WindowsChrome 71.0.3578.98

Odp: Hotel Sagittarius - Pokój 269

Byli głośno ale to nie znaczyło nic, wobec faktu że on włąśnie sięgał po swój drugi orgazm i to samo miał zafundować jej. Trzymając jej nogi mocno odwiedzione na boki wywijał biodrami obijająć się o nią mocno i głośno Raz szarpał ją tak że ciągnąl w sposób jaki musiała czuć na rękach skręowanych, innym dopychał wysoko podsuwająć wręcz na łóżku. W tej pozycji widziała doskonale jego muskulaturę i to jak czarne ciało ponownie góruje wybijając rytm i rżnąć ją do spustu.
Ten nastąpił obwieszcozny głośnym krzykiem z jakim trysnął w jej cipce. Zasapany dysząc trzymał jej nogi i napięty spuszczał się sapiąc głośno na cały pokój.
-Ooo cholera. To jest to! - Sapnął a ona czuła jeszcze jak penis drga wypuszczając w niej spermę.

Offline

Użytkowników czytających ten temat: 0, gości: 1
[Bot] ClaudeBot

Stopka

Forum oparte na FluxBB

Darmowe Forum
vicerpg - instictmta - animppl-warframe - nicelife - motylkowyswiat