#1 2019-01-09 19:08:34

Ira

Użytkownik

Dołączył: 2019-01-09

Liczba postów: 19

Mieszkanie Iry

Mieszkanie Iry, na najwyższym piętrze, tuż pod dachem, a w środku pustki. Na ciasnym korytarzu ledwie stojak na kurtki i szafka na trzy pary butów, a od niego drzwi do dwóch pokojów, łazienki, kuchni i skromnego składzika. Z urządzeń, to studencka lodówka, pralka, żelazko i mikrofala, które znajdują się w miejscach, w których można było się tego spodziewać. Pokoje totalnie puste, za to salon robił dziewczynie za wszystko inne. Dwa dmuchane materace na sobie, robiły za łóżko, płaski i niski stolik, przy którym leżały poduszki pod tyłek, a nie krzesła, w jednym kącie jej nierozpakowane torby, a w kącie przeciwnym paczki przygotowane do zawiezienia na pocztę. Telefon podłączony do ładowania, jako jedyna rzecz zapewniała rozrywkę i kontakt ze światem.

Bright Horn

Użytkownik

Dołączył: 2019-01-09

Liczba postów: 35

Odp: Mieszkanie Iry

Uparła się by mieć swoje mieszkanie, nigdyt tego nie zakwestionował z resztą miał to tak narpawdę gdzieś, nie był w stanie zaoferować jej za wiele biorąc pod uwagę że sam był teraz pod kreską ale nie za kreski...
Na poddasze wbiegł niemal wskakując jak górska koza. Kto jak kto ale jeśli chodziło o formę  - tej nie stracił nigdy odkąd wszedł w branżę fitnessu na której też prezcież tak sromotnie się przejechał.
Wiedziała że miał do niej przyjść, wpadał jednak bez planu, dopiero chcąc się umówić. Ubrany w szarą bluzę i sportowy dres wbiegł w sportowym obuwiu na ostatnie piętro i zastukał do drzwi po tym łapiąc odruchowo za klamkę, w końcu nie był jej obcy.
-Cześć. - Krótkie zdawkowe powitanie, ktoś z boku zkwalifikowałby jako chłodne ale on miał swoje sposoby okazywania uczuć.

Ira

Użytkownik

Dołączył: 2019-01-09

Liczba postów: 19

Odp: Mieszkanie Iry

- Piękny dresik.
Natychmiast ogarnęła wzrokiem całego mężczyznę, unosząc zawadiacko dwa razy brwi. Ni to zachęta, ni to kpina. Pojawiła się w szeroko otwartych drzwiach, ubrana w sam szlafrok, opierając się wysoko dłonią o futrynę.
- Myślałam. że będzie chłopczyk z pizzą.
Złapała go za sznurki od bluzy i przyciągnęła do siebie, sama nawet nie odrywając od ziemi pięt, a zmuszając, by się nad nią nachylił. Zaciągnęła się zapachem jego sportowych perfum, ciągnąc go jeszcze bliżej siebie i nie odrywając drapieżnie zalotnego spojrzenia.

Bright Horn

Użytkownik

Dołączył: 2019-01-09

Liczba postów: 35

Odp: Mieszkanie Iry

-Taka godzina a Ty jeszcze w szlafroku? Śpiąca królewna czy czatujesz na wielką kiełbasę w pizzy hę? - Odgryzł się natychmiast ale wychylając do niej bliżęj od razu munsął nosem jej nos po czym agresywnie ucałował jej usta kąsając zębami dolną wargę i ciągnąc ja krótką chwilę. Ręką sięgnąl za siebie i zamknął drzwi gdy znalazł się w jej "mieszkaniu".
-A tak serio, jadłaś coś?

Ira

Użytkownik

Dołączył: 2019-01-09

Liczba postów: 19

Odp: Mieszkanie Iry

Uśmiechnęła się, kiedy mężczyzna zareagował tak, jak tego chciała, a nawet lepiej.

- Pracuję, nie wyglądam.

Zrobiła krok w tył i obrót, musząc jednak ręce trzymać przy ciele, gdyż korytarz nie pozwalał, by rozłożyć szeroko ręce. Przechyliła swój prawy policzek bliżej ramienia i przyglądając się lekko spod byka, gładziła Brighta bo brodzie. Nie mogła się temu oprzeć.

- Zupka chińska na sucho, bo zapomniałam czajnika, liczy się jako pełnoprawny posiłek?

Bright Horn

Użytkownik

Dołączył: 2019-01-09

Liczba postów: 35

Odp: Mieszkanie Iry

Westchnął patrząc na nią dość chłodno.
-Ira, kurwa....ile Ty masz lat. - Chociaż nie był sam stary musiał się jakoś i do czegoś przyczepić.
-Zamówię pizze w takim razie, zanim się zbierzesz limit zupki na dzień wpadnie już w drugą dobę i dopiero będziesz miała zaległości. - To mówiąc uśmiechnąl się zadziornie.
-Co robiłaś do tej pory? - Zapytał ciekawsko drążąc i pytająć po prostu o jej dzień. Ręką przesunał po jej dłoni dotykającej go po brodzie czując instynktowie że tak wypada. Nie zawsze łatwo odnajdował się w takich sytuacjach ale uczył się a nawet wreszcie nieco jaśniej uśmiechnął. Sięgnął drugą ręka do kieszeni by wyciągnąć z niej telefon.

Ira

Użytkownik

Dołączył: 2019-01-09

Liczba postów: 19

Odp: Mieszkanie Iry

- Kurwa ma lat, odpowiednio dużo.
Spojrzała w okolice jego pasa, przykładając psotnie palec do ust. Żałowała, że nie przygotowała się do jego wizyty bardziej zachęcająco i uwodzicielko, a zamiast do tego, prawie na szaro, ubrana w różowy szlafrok.*

- Pokażę, za mną chłopczyku. - Małe nadepnięcie na męską dumę, w odpowiedzi na miłą kurwę.
Przeszła do salonu, gdzie stały paczki. Stanęła na ich tła, unosząc dłonie do góry, jakby prezentowała skarby całego świata.
- To, chłopczyku, paczuszki z niepotrzebnymi rzeczami, których chętnie pozbyli się starzy właściciele, a dzięki mnie trafia do nowych i przy okazji zarobię po raz drugi swoje pierwsze własne pieniądze. Ty co dziś robiłeś? - Zadarła z teatralną dumą nosa do góry i założyła ręce.

Bright Horn

Użytkownik

Dołączył: 2019-01-09

Liczba postów: 35

Odp: Mieszkanie Iry

Jego wzrok błędnie patrzył to po niej a to po wszystkich paczkach jakie znajdowały się w mieszkaniu.
-Hmm...nieźle. Ja? Byłem na siłowni,odbyłem dzisiaj zajęcia z dwoma grupami i zrobiłem coś czego Ty nie zrobiłaś - zjadłem sensowny posiłek. W sumie nawet dwa. Dobra z czym chcesz tą pizze? - Zapytał unosząc telefon.
-I przy okazji myślałaś już o tym co chcesz robić wieczorem? Masz jakieś plany? - Zapytał podchodząc do okna by złapać zasięg lepszy i by wyjrzeć przez nie na chwilę.

Ira

Użytkownik

Dołączył: 2019-01-09

Liczba postów: 19

Odp: Mieszkanie Iry

- Hawajska w pełni mnie zadowoli. - Pomachała rękami, lekko się rozciągając i robiąc krok do przodu.
Kiedy mężczyzna podszedł do okna, ta przyległa do jego pleców swoimi piersiami. Następnie w bardzo odważnych ruchach, podwinęła mu dresową bluzę i koszulę, by dotknąć jego umięśnionego ciałka. Zamruczała głośnio.
- Możemy iść do kina, zostać tu i obejrzeć wspólnie jakieś porno, albo zapolować na trójkącik lub zrobić to w innym miejscu.

Bright Horn

Użytkownik

Dołączył: 2019-01-09

Liczba postów: 35

Odp: Mieszkanie Iry

Kiedy sączyła mu do ucha te śmiałe wizje, uśmiechał się pod nosem lubieżnie ale nie dał po sobie poznać jak bardzo mu się to spodobało.
-A Tobie do czego bliżej? Trójkąt? kto by pomyślał że po ananasie z pizzy przyjdzie Ci ochota na takie fanaberie.
Uniósł telefon i zadzwonił podając na początku swój numer i adres.
-Hawajska. Nie. Nie chcę sosu. Nie, nie chcę napoju. Nie nie chcę dodatkowych składników na promocji. - Odpowiadał ostentacyjnie na pytania po czym zakończył rozmowę i schował telefon do kieszeni.
-Nawet pizza potrafi wkurwić dzisiaj. Dobra, planujmy.  Kino? może byc.  Obejrzec porno? Zależy jakie. Trókąt? A masz jakąś koleżankę? - Dodał z przekąsem chcąc postawić na swoim.

Ira

Użytkownik

Dołączył: 2019-01-09

Liczba postów: 19

Odp: Mieszkanie Iry

Na początku wyglądało tak, że ignoruje jego słowa. Dłońmi zawędrowała pod jego sutki, szczypiąc je opuszkami palców.
- Kino, każde, najlepiej na tylnych siedzeniach i z małą ilością osób. Porno z czarnuchami i ze słodką Azjatką w pończochach. Na trójkącik można zapolować, nie znam tu nikogo, ale mogę zostać skrzydłową dziewczyną. Zawsze chciałam sprawdzić, czy do tej roli się nadaję. Więc? - Przeciągnęła pytanie, błyskawicznie schodząc lewą dłonią na krocze mężczyzny. - Pytanie brzmi, czy do dresów nosisz bieliznę?

Bright Horn

Użytkownik

Dołączył: 2019-01-09

Liczba postów: 35

Odp: Mieszkanie Iry

-Noszę....ale jak się domyslasz mimo że opięta, łatwo daje się ściągnąć. - Dodał czując jak jego ciało reaguje coraz bardziej na sytuację.
-Zsuń je. - Zaproponował odwracając się wreszcie do niej podniecony.
-I w takim razie wybieram na dzisiaj kino. Jak będzie mało - to porno w domu a na jutro pójdziemy polować na trójkąt Wing-menko.
Stał przy niej blisko - postawny, zarośnięty ale przystrzyżony w strategicznych miejstach i na twarzy. Dbał o wygląd, pozostałość po czasach występów na wizji.
-A jak nam się pojebie, pójdzie na odwrót i nagramy porno w kinie. - Tu zadzornie popatrzył na jej reakcję.

Ira

Użytkownik

Dołączył: 2019-01-09

Liczba postów: 19

Odp: Mieszkanie Iry

- Porno w kinie. -Dotknęła go lubieżnie po torsie przez bluzę. - Mam nadzieję, że masz mocną kamerkę i trochę miejsca na karcie w telefonie.
Podobała się jej ta wizja, bawienia się po kryjomu w miejscu publicznym, chyba nawet nie za bardzo by się przejęła tym, że ktoś by ją przyłapał. Poza tym, jej gołe zdjęcia i filmiki wyciekły do portali erotycznych, EXY potrafią się bardzo brutalnie mścić. Cena zaufania jest taka, że można się na tym sparzyć.
- A pizza? - Spytała, odwlekając dobranie się do przyrodzenia kochanka.

Bright Horn

Użytkownik

Dołączył: 2019-01-09

Liczba postów: 35

Odp: Mieszkanie Iry

-Precież jeszcze nie idziemy, a jak przyjdzie, to zjesz, jeśli jeszcze coś wciśniesz.
Zabawne że słowa te padły gdy dobierała się do jego fiuta. Ten był klasycznych rozmiarów proporcjonalnie pasujący do całego ciała i o ile zbudowany był posągowo, nigdy nie brał rzeczy, które mogłyby wpłynąć na pracę organizmu w większym stopniu a zwłaszcza syfu mająćego przełożenie na potencję czy erekcje.
-Zaczynasz od deseru widzę? To może być śmieszne jak otworzy facetowi od pizzy zlana spermą, chyba że wszystko połkniesz. Z resztą, chuj z nim. -Oschle zakończył zdanie a jego drąg poruszył się gdy napiąl mięśnie.

Ira

Użytkownik

Dołączył: 2019-01-09

Liczba postów: 19

Odp: Mieszkanie Iry

To ją przekonało. Opuściła najpierw spodnie, a dopiero znalazła się na kolanach przed kochankiem.

- Otworzę drzwi naga.

Złapała za podstawę dużego przyrodzenia i powoli, na własną i suchą rękę zaczęła nim charakterystycznie poruszać i głaskać po swojej twarzy, nie otwierając przesadnie ust, ani też utrzymywać specjalnie kontaktu wzrokowego z mężczyzną.

Bright Horn

Użytkownik

Dołączył: 2019-01-09

Liczba postów: 35

Odp: Mieszkanie Iry

-No nie wiem, to zależy, jak nie będę w nastroju mogę mu wpierdolić. Wiesz że że nie lubię jak się na Ciebie inni gapią, zwłaszcza jak nie mam nastorju a jeszcze wciąż go nie mam.
Jego penis już zdołał zesztywnieć do końca prężąc się na jej dłoni i przy twarzy o którą nim pocierała. Lubił to tak samo jak moment obciągania, było w tym coś innego a przy tym wyrażająćego jej poddanie i uległość, a to podniecało go zawsze dużo mocniej.

Ira

Użytkownik

Dołączył: 2019-01-09

Liczba postów: 19

Odp: Mieszkanie Iry

- O!- Udała przejęcie. - Co może sprawić misiaczkowi, że jego humorek się poprawi? Hm?
Złośliwie czekała na odpowiedz, obrysowując penisem swoje gorące usteczka.

Bright Horn

Użytkownik

Dołączył: 2019-01-09

Liczba postów: 35

Odp: Mieszkanie Iry

-Mmm....dobrze wiesz. Nie Ty najlepiej wiesz. - Dopiero teraz zabrzmiało to jak autentyczna pochwała i aprobata, z którą sam wypchnął do przodu biodra aby poczuła jak sam penis naciska na wargi ale nie na tyle nachalnie by się w nie wsunąć, to ona miała otworzyć usta by go przyjąć i to ona sama miała go w nie pochłonąć.

Ira

Użytkownik

Dołączył: 2019-01-09

Liczba postów: 19

Odp: Mieszkanie Iry

Klęczała przed nim, patrzyła mu lubieżnie oczy, ale czuła, że oszukiwała go i samą siebie. Zabrakło napięcia i zamiast przywitać go jak seks, bóstwo i faceta w jednym, to zrobiła z niego coś oczywistego, stałego i niezmiennego jak mebel. Mea culpa. Więc chciało go zatrzymać przy sobie, zamiast dać mu pretekst, by zaczął rozbierać inne dziewczyny.
- Muszę, do toalety.
Zatłukła ostatnią iskierkę podniety, biorąc jedną torbę z pokoju i znikając w łazience. Trwało to na tyle długo, że Bright musiał sam odebrać pizzę, więc i z chwalenia się brudną sunią kolejne nici.

Jak tylko Bright wrócił do pokoju z pizzą, Ira wyłoniła się z łazienki i weszła do pokoju, dumna jak paw w nowych piórkach, a konkretniej w białej bieliźnie i pończochach.

https://www.desirebutik.pl/data/product … 0x1050.jpg

Przyklękła przy nim, gdy ten usiadł po turecku przy stoliku. Podkreśliła swoje oczy i usta.
- Nakarm mnie.
Spojrzała mu głęboko, mrużąc oczy i przybliżając swoją twarz do jego, jednocześnie dłonią, rysując coś na jego koszuli:
- B...R...I...G...H...T.

Bright Horn

Użytkownik

Dołączył: 2019-01-09

Liczba postów: 35

Odp: Mieszkanie Iry

Wywrócił oczami nieco zdegustowany takim obrotem spraw ale nie powiedział słowa tylko poprawił spodnie i sięgnąl po telefon kiedy wyszła.
W międzyczasie zdążył odebrać pizzę a nawet zjadł jeden kawałek. Pizza z ananasem - gorszący wynalazek jego cywilizacji ale jakoś zawsze stał po niczyjej stronie tego sporu i miał to zwyczajnie w dupie.
Słysząc jej głos przekręcił głowę by popatrzeć na to jak wychodzi z łązienki. Ze wszystkich kolorów w bieli lubił ją najbardziej. Drapieżna, wulgarna i niewinna. Biel pasowała do niej do tego będąc jak kartka doskonałym markerem jakości zabaw bo na białym wszystko było widać, pod białym również. Ile razy użył za dużo siły zostawiając ślad utrzymujący się czasem dłużej.
Jej dotyk był jak kojący maść która rozgrzewała mięśnie a efekt przysiągłby był taki sami. W mgnieniu oka poczuł jak ogarnia go rządza i pragnienie jej.
-Ira...zgłodniałaś? - To pytanie było już nacechowane drugim dnem i opatrzone wymagającym spojrzeniem.

Ira

Użytkownik

Dołączył: 2019-01-09

Liczba postów: 19

Odp: Mieszkanie Iry

- Bardzo, bardzo-bardzo głodna.
Po raz drugi podjęła jego bluzę i koszulę do góry, tym razem wchodząc pod nią swoją głową i ramionami, więc Horn nie widział jej twarzy. Ten ruch ją rozbawił, bo kiedy macała boskie ciałko i gryzła wargami sutki, to się zaśmiała.
- Najpierw nasycę się twoją klatą, a potem udowodnię, że moje usta nie do samego całowania się nadają.
Poczuł jej pazurki kierujące się w górę po żebrach.
- Chcę wiedzieć, jak zajebiście smakujesz.

Bright Horn

Użytkownik

Dołączył: 2019-01-09

Liczba postów: 35

Odp: Mieszkanie Iry

Lubił jej spontaniczność i autentyczność. To co robiło było takie proste a przy tym tak nieoczywiste. Zazwyczaj czułby już jak dziewczyna majstruje przy jego spodnaich łapiąć się za kutasa lub zwyczajnie podciągając koszulę by popatrzeć na atletycznie zbudowane ciało. Ona nie tylko nie rozebrała go ale jeszcez zanurkowała pod koszulkę.
-Smakuj do woli. - popatrzył w tym momencie na pudełko z pizzą uśmiechając się że wygrał z żarciem, uznawanym przez wielu za numer jeden na świecie.
Stał pewnie oddychająć głęboko przez co jego tors napinał się i nadymał od powietrza unosząc mocno. Jego mięśnie lekko się zaciskały przy wydechach.

Ira

Użytkownik

Dołączył: 2019-01-09

Liczba postów: 19

Odp: Mieszkanie Iry

- Jestem chora, o te wszystkie panie, które przy ćwiczeniach wypinają swoje tyłki, a przez materiał spodni, bardzo dobrze kreśli się linia bielizny.
Zrobiła ze swojej zazdrości atut, dotykając zębami, nie gryząc, jego ciałka.

- Chcę to zobaczyć, raz jeszcze. - Szepnęła znad wyraz spragnionym głosem, pozbawiając mężczyznę... góry ubrania, a nie dołu. Musiał oczywiście trochę jej pomóc. Dzięki temu mógł oglądać, jak jej język wędruje po jego torsie, jak głośnie czułe i spragnione są jej pocałunki, jak dłonie wędrują po jego ciele, a opuszki palców wbijają się w twarde mięśnie ciała, nad którym długo i nadal pracuje mężczyzna.

Bright Horn

Użytkownik

Dołączył: 2019-01-09

Liczba postów: 35

Odp: Mieszkanie Iry

Marszcząc czoło i brwi patrzył na nią spuszczając głowe w dół by widzieć jak obchodzi się z jego zbudowanym torsem. Mięśnie pokeślone latami wypracowywaną rzeźbą stanowiły cholernie atrakcyjne miejsce nie tylko wizualnie ale i pod kątem dotyku. Wszystkie nierówności i zakamarki, żłobienia i łuki a ciekna skóra okrywająca to wytrzymałe rusztowanie, tą konstrukcję, naciągała się lub marszczyła w zależności od fragmentu który dotykała.
-Bo z nimi ćwiczę. W czymś muszą przychodzić. Przecież ich nie macam i nie pieprze przy atlasie.
Nie była to odpowiedź chłodna czy zgryźliwa, raczej wynosząca uwagę i przenosząca nacisk na realia jego pracy, tak po prostu, tak zwyczajnie, a zwyczajność i spokój to coś czym ostatnio przesiąknęło jego życie.