Kraina Rozkoszy

Tu rozkosz nie jedno ma imię

Nie jesteś zalogowany na forum.

#1 2019-04-04 15:44:05

Trevor Spark
Użytkownik
Dołączył: 2019-04-04
Liczba postów: 7
WindowsChrome 73.0.3683.86

Mieszkanie Państwa Spark

Byli małżeńśtwem z kilkuletnim stażem a do tego dorobili się syna. Oczko w głowie obojga rodziców. Jednym z nich był Trevor - wieloletni działacz i aktywista. Działał w różnych sprawach - ekologia, inicjatywy lokalne i globalne, pomoc zwierzętom, wsparcie osób starszych i liczne zbiórki. Zawsze interesował się tematem gdy tylko widział czyjąś krzywdę. Zatrudniony w gazecie jednakżę sam prowadzi bardzo poczytnego bloga a do tego często prowadzi reportaże lub zwyczajnie - pomaga, i brudzi ręce tam, gdzie inni nie chcą.

Pracy było coraz więcej co wymusiło na pańśtwie Spark zatrudnienie niani do kilkuletniego synka.

Tego dnia czekal na nią w jednym z szeregowych domków mając nie tyle wyjść co skupić się w swoim pokoju na pracy przez co potrzebował jej pomocy. Miałą się zjawić około poludnia, w ten słoneczny dzień. żony nie było a on doglądal dziecka bawiącego się w salonie.
Ubrany w szarą koszulkę i beżowe spodnie wyglądał jak zwyczajny czlowiek i to była ta siła. Ogromne serce, sporo sił a jednak - zwyczajny czlowiek i skromny...

Offline

#2 2019-04-05 09:12:44

Mery Jane
Użytkownik
Dołączył: 2019-04-04
Liczba postów: 7
WindowsChrome 73.0.3683.86

Odp: Mieszkanie Państwa Spark

Rano jak co poniedziałek jechała do pracy. Jako pełna zapału młoda idealistka, była bardzo szczęśliwa że mogła pracować jako niania u Trevora Spaka, szefa fundacji dobroczynnej, który z takim zapałem pomaga innym. Gdy tylko dostała propozycję zajmowania się jego synem od razu się zgodziła. Pan Trevor był dla niej czymś jakby mentorem. Po pół roku pracy u niego i jako wolontariuszka w jego fundacji, widziała  w nim świetnego orgaznizatora pomocy, który zawsze ma czas dla ludzi z którymi pracuje, jednocześnie świetny mąż, co było widać zwłaszcza na galach czy innych uroczystościach na których pokazywał się ze swoją żoną której rodzina zresztą była głównym donatorem fundacji. No i przedewszystkim był świetnym ojcem. Mery rozczulała się bardzo widząc jak świetnie zajmuje się swoim dzieckiem i jaką ma z nim więź.

Gdy dojechała do ich posiadłości, jak zwykle stojąc przed domofonem , jeszczce za nim zadzwoniła, odruchowo, bez żadnej intencji poprawiła makijaż i włosy, i zadzwoniła. Ubrana w ten sposób.

v1cqB0T.jpg

Trochę nieświadoma tego jakie wrażenie może zrobić na mężczyźnie jej duży dekolt.

Offline

#3 2019-04-05 09:30:37

Trevor Spark
Użytkownik
Dołączył: 2019-04-04
Liczba postów: 7
WindowsChrome 73.0.3683.86

Odp: Mieszkanie Państwa Spark

Odetchnął z ulgą że przybyła o czasie. Bardzo chciał popracować dlatego tym bardziej zacierał ręce na szansę spokojnej pracy, a tej miał od groma.
Kiedy otworzył jej drzwi, bardzo krotko spojrzał w jej oczy gdyż jego wzrok siłą rzeczy, w najbardziej z naturalnych odruchów uciekł w dół, spoglądając na to co tak niesamowicie wyeksponowała.
-Jesteś, witaj. - Zaczął z ciepłym uśmiechem i uchylił drzwi szeroko zaprasając ją do srodka skromnego korytarza. Jego wzrok jeszcze kilkukrotnie przelotem zapuszczał się w okolicę dekoltu za co skarcił sie nie raz widząc że nie potrafi z tym odruchem wygrać.
-Chcesz czegoś do picia zanim zaczniesz? Kawa, herbata, woda? - Choć na początku powiedziane jej było żę może się rozgościć i korzystać z tego na co ma ochotę, o tyle teraz chciał jeszcze przez moment wejść w rolę gospodarza.
Jego syn bawił sie w salonie otoczony zabawkami na podlodze przy dużej wygodnej skórzanej sofie. W tle leciały bajki.

Ross-Kemp-MN2S1.png

Offline

#4 2019-04-05 09:35:51

Mery Jane
Użytkownik
Dołączył: 2019-04-04
Liczba postów: 7
WindowsChrome 73.0.3683.86

Odp: Mieszkanie Państwa Spark

-Dzień dobry Panu
Odpowiada uśmiechając się. Oczywiście zobaczyła ze wzrok pana Trevora zjechał z jej oczu na jej dekolt, ale nie przywiązuje do tego większej wagi, bo przywykła że meżczyźni zwykli tak reagować. Choć oczywiście w innym wypadku to ją drażni, to dzisiaj myśli że to może jej wina że założyła zbyt duży dekolt.
-Chętnie napiję się zimnej wody.. tak dziś gorąco..
Mówi wchodząc do środka przechodząc obok Pana Trevora, tak że ten czuje przyjemny,nieco oszałamiający zapach jej perfum. Jako że nie jest to pierwszy raz, wchodzi do środka dość pewnie, zatrzymując się w salonie który połączony jest z kuchnią.

Offline

#5 2019-04-05 09:42:47

Trevor Spark
Użytkownik
Dołączył: 2019-04-04
Liczba postów: 7
WindowsChrome 73.0.3683.86

Odp: Mieszkanie Państwa Spark

Zapach w połączeniu z obrazem wywoływał u niego coś z rodzaju szoku poznawczego. Tyle bodźców a wszystkie precyzyjnie uderzające w jeden punkt.
-Proszę rozgość się albo jeśli chcesz, pójdź ze mną. Powiedz mi, na ile możęsz dziś zostać? - Zapytał ale nie czekał już na jej odpowiedź tylko ruszył do kuchni by nalać jej chłodnej wody z kranu w którym znajdował się filtr. Nie kupowal plastikowych wód. Lekko schylony przy zlewie wypiął się nieznacznie w stronę drzwi gdy napelniał szklankę dla niej. Do środka dorzucił jeszcze kostkę lodu z lodówki dopytujac:
-Chcesz cytrynę? - Zapytał zwracająć się w jej kierunku. W jego głowie zaczęły kotłować się dziwne myśli. Jak nigdy, dzisiaj postrzegał ją inaczej, i widział w niej nie tylko świetną opiekunkę i dobrą dziewczynę ale też wyjątkowo atrakcyjną.

Offline

#6 2019-04-05 09:46:37

Mery Jane
Użytkownik
Dołączył: 2019-04-04
Liczba postów: 7
WindowsChrome 73.0.3683.86

Odp: Mieszkanie Państwa Spark

-Po południu miałam pójść do naszego ośrodka w fundacji, ale skoro zostając tutaj lepiej przysłużę się fundacji to mogę zostać aż wróci Pani Spark.
Odpowiada dziękując za wodę z cytryną, i dość zachłannie , sama uświadamiając sobie jak bardo była sprgniona wypija całą zawartość szklanki. Robiła to tak zachłannie, że kropla spłynęła jej kącikiem ust po brodzie, po jej kształtnej szyi, i pomiędzy jej jędrnymi dużymi piersiami. Sama nawet tego nie zauważyła, choć jej ciało przecież zareagowało, na lodowatą wodę. Sutki stwardniały lekko , odznaczając się na bluzce przebijając się przez staniczek.

Offline

#7 2019-04-05 09:51:43

Trevor Spark
Użytkownik
Dołączył: 2019-04-04
Liczba postów: 7
WindowsChrome 73.0.3683.86

Odp: Mieszkanie Państwa Spark

Ten widok, miał wrażenie żę przez moment cały swiat zatrzymał się i skupił tylko na niej. Odprowadzał kroplę wzrokiem patrząc jak znika na wysokości jej biustu. Sam pospiesznie odwróćił się aby i sobie nalać wody a w tym momencie rónież jemu zrobiło sie gorąco.
Po kilku lykach dopiero był zdolny by jej odpowiedzieć:
-Bardzo sie cieszę. Ratujesz mnie niemożliwie. Jeśli mały się zmęczy, możesz go położyć. Jak będziesz czegoś potrzebowała, proszę przyjdź i nie przejmuj się że przeszkodzisz. Ty masz dyspenzę. - Uśmiechnął się figlarnie przemycając skromny żarcik i zbliżył się do niej stając pewnie. Widziała solidnego barczystego mężczyznę, atrakcyjnej budowy a do tego tak znamienitego działacza.
-I wląśnie czy coś jescze chcesz? Może czekoladkę albo owoce? Zaraz muszę udać się do gabinetu.

Offline

#8 2019-04-05 09:59:08

Mery Jane
Użytkownik
Dołączył: 2019-04-04
Liczba postów: 7
WindowsChrome 73.0.3683.86

Odp: Mieszkanie Państwa Spark

-Nie nie, proszę się nie przejmować z wszystkim sobie poradzę. Pana czas jest najważniejszy.
Mówi uśmiechając się.
-To może ja pójdę do Alana? Pyta,ale nie czekając na odpowiedź zostawia go obracając się do niego tyłem, tak że on teraz wyraźnie widzi jej idealne krągłe jędrne pośladki,ciasno opięte w dopasowanych dżinsach. Nie obracając się idzie do pokoju chłopca, z którym początkowo się bawi, a potem uczy. Ma z nim bardzo dobrą relację a chłopiec bardzo ją lubi. Z pokoju słychać sporo śmiechu, a  po jakiś 3 godzinach chłopiec zasypia na swoją popołudniową drzemkę.

Offline

#9 2019-04-05 10:08:27

Trevor Spark
Użytkownik
Dołączył: 2019-04-04
Liczba postów: 7
WindowsChrome 73.0.3683.86

Odp: Mieszkanie Państwa Spark

Gdy tylko odwróćiła się od niego, jego wzrok na zaborczy sposób utknął na wysokości jej zgrabnych pośładków dopóki nie została z jego synem.
Ten czas był bezcenny. Przez trzy godziny zdołał sporo napisać, przygotowując petycje, dokumenty i fragment raportu, który miał niebawem prezentować u prezydenta miasta.
W międzyczasie tylko raz wyjrzał do salonu ale tak by go nie widziała.
Kiedy zapadła cisza poczuł że i on powinien zrobić sobie krótką przerwę dlatego udał sie do kuchni przygotować sobie kawę. Chciał znaleźć ją by i jej zaproponować wspólnie filiżankę i pomówić o sprawach, które interesowały przecież ich obojga, za co tym bardziej darzył ją sympatią i zaufaniem.

Offline

#10 2019-04-05 10:12:15

Mery Jane
Użytkownik
Dołączył: 2019-04-04
Liczba postów: 7
WindowsChrome 73.0.3683.86

Odp: Mieszkanie Państwa Spark

Zastał ją w salonie. Siedziała na kanapie. Miała słuchawki w uszach i zamknięte oczy. Relaksując się w pozycji pół lężacej, z głową odchyloną do tyłu, tak że jeszcze lepiej mógł oglądać jej dekolt. Teraz niemal bezkarnie. Widział jak unosi się w lekkim oddechu. Muzyki słuchała dość głośno, bo w ciszy salonu słychać było jak roznosi się z słuchawek. Nie świadoma jego obecności, odpoczywa.

Offline

#11 2019-04-05 10:19:48

Trevor Spark
Użytkownik
Dołączył: 2019-04-04
Liczba postów: 7
WindowsChrome 73.0.3683.86

Odp: Mieszkanie Państwa Spark

Widok jej biustu wywołał u niego to samo uczucie jakiego doznał wcześniej gdy przyszła.
Zapatrzył się dobrą chwilę postanawiając jednak zmącić jej spokój.
Podszedl do sofy i usiadł na niej. Podczas siadania jego dłoń przypadkiem spoczęła na jej stopie. Poczuła ciepłe męskie palce, które ześliznęły się powoli i spoczęły obok niej.
Obróćił głowę w jej kierunku i uśmiechnął się czekająć aż ta wyjmie słuchawki.
-Napijesz sie ze mną kawy? Potrzebuję przerwy.  Ewentualnie czego tam zechcesz.

Offline

#12 2019-04-05 14:46:18

Mery Jane
Użytkownik
Dołączył: 2019-04-04
Liczba postów: 7
WindowsChrome 73.0.3683.86

Odp: Mieszkanie Państwa Spark

-Ojej, przepraszam, trochę się zamyśliłam..
Odpowiada prostując się. -Kawy.. nie.. nie dziękuję, ale chętnie napiję się wody.
Mówi spokojnie, nieco zawstydzona , poprawiając bluzkę.
-Alan śpi. trochę go wymęczyłam więc pewnie pośpi kilka godzin...

Offline

#13 2019-04-05 16:15:47

Trevor Spark
Użytkownik
Dołączył: 2019-04-04
Liczba postów: 7
WindowsChrome 73.0.3683.86

Odp: Mieszkanie Państwa Spark

-Dobra robota. Chodźmy w takim razie
Wstał z miejsca nie czekająć na nia i od razu skierował się w kierunku kuchni. Spore szerokei blaty dawały dużo przesztrzeni by móc przygotować na nich niejeden posiłek ale i na upartego by przysiąsć lub kogoś na nich posadzić.
On podszedł do ekspresu z kawą i podstawił pod niego filiżankę. Dla niej ponownie nalał wody jednakżę tym razem dodając cytrynę i kilka liści mięty. Stanął wsparty o blat i popatrzył na nią:
-Co u Ciebie poza tym? Działałaś gdzieś ostatnio? Angażujesz się w coś obecnie? - Zapytał i popatrzył na całość jej sylwetki odrobinę zamyślony. Wyglądał poważnie ale i męsko, pewny siebie, wyważony i spokojny, jednak posiadający niesamowitą energię i siłę przebicia.

Offline

Użytkowników czytających ten temat: 0, gości: 1
[Bot] ClaudeBot

Stopka

Forum oparte na FluxBB

Darmowe Forum
mybestrpg - instictmta - avastandarpg - motylkowyswiat - vicerpg