Kraina Rozkoszy

Tu rozkosz nie jedno ma imię

Nie jesteś zalogowany na forum.

#1 2019-09-19 22:33:30

Carlos
Użytkownik
Dołączył: 2019-01-06
Liczba postów: 127
WindowsChrome 76.0.3809.132

Sala Bankietowa

Przepełniona dziełami sztuki, zastawiona alkoholami i przekąskami, droga, ekskluzywna, elegancka i zarazem zapewniająca pełną dyskrecję z racji położenia. Tam podejrzeć i wejść mogli tylko zaproszeni.
Bakiety miały tu różne charaktery a przez to że sam wynajem sali był bardzo drogi, właściciel przymykał oko po układach, nawet na imprezy, którym zdarzało się wymykać spod kontroli. Body-sushi? To było chyba najlżęjsze co potrafiło się przydarzć.

Choc był tu w celach biznesowych, o czym wiedziała jego żona i córka, doskonale wiedział że tej nocy wierny będzie nie im lecz najstarszej z cnót tego miasta - rozpuśćie.


Ubrany w elegancki grafitowy garnitur zjawił się na sali, pachnący drogimi perfumami, od progu też zagarnął kielich z szampanem kierując się wgłąb sali by przywitać z niektórymi gośćmi i...zobaczyć w jakim wydaniu pojawią się dziś hostessy. To na nich  najczęściej najdłużej zawieszał spojrzenie nawet podczas rozmów, rokujących na podpisanie nowych umów, bo to miejsce i takie bankiety były po temu doskonałą okazją, zwłaszcza w świetle umów szemranych i piekielnie dochodowych.

09_sukiennice_bankiet-2.jpg

Offline

#2 2019-09-20 09:21:02

Caleb
Administrator
Dołączył: 2018-10-15
Liczba postów: 339
WindowsChrome 76.0.3809.132

Odp: Sala Bankietowa

Wysłany przez uczelnię, zjawił się w eleganckim czarnym garniturze, pod krawatem, w białej koszuli, która opinała się na jego zbudowanych ramionach. Był mężczyzną wciąż młodym, przystojny, i przy tym obdarzonym sporą ilością ogłady. To właśnie dlatego został tu skierowany, z zaproszeniem stawiająć się u drzwi.
Miał nawiązać cenne biznesowe znajomości by móc proponować studentom szansę praktyk, najlepiej płatnych - przez to bardziej pożądanych przez żaków.
Zaczął nie od szampana lecz wina,lądując przy jednym ze stoliczków z małymi przekąskami, których kilka ułożył na talerzyk patrząc przy tym po sali tak jakby próbował się rozeznać z kim warto porozmawiać. Jego uwadze nie uchodziły naturalnie dziewczyny z obsługi i ciekaw był jak zawsze, czy przypadkiem któraś z nich nie będzie może jedna z jego studentek.

Offline

#3 2019-09-20 15:27:15

Asami
Użytkownik
Dołączył: 2019-09-15
Liczba postów: 31
Windows 7Chrome 76.0.3809.132

Odp: Sala Bankietowa

Asami była studentką. Oznaczało to zasadniczo dwie rzeczy. Po pierwsze była młodą, zgrabną i zadbana dziewczyną która dopiero zaczynała swą drogę przez życie. Po drugie była wiecznie bez pieniędzy. Akademik mimo, że dotowany wymagał opłat. Stypendium może by i wystarczyło gdyby dziewczyna żyła skromnie... Nie żyła. Lubiła blichtr i przepych. Drogie kosmetyki i ubrania. Kosztowne gadżety i imprezy do białego rana... To wszystko kosztowało.
Dzięki egzotycznej urodzie panna zaczęła pracę w modelingu. Najpierw nieśmiało publikowała swe zdjęcia na Instagramie. Odzew sprawił, że zaczęła także inną działalność, troszeczkę odważniejszą. Kamerki internetowe nie dostarczały jej jednak stałego źródła dochodu. Miała już także kilka propozycji zagrania w "ambitniejszych" produkcjach, ale chyba jednak nie była na to gotowa.
Oferta pracy jako hostessa którą zaproponowała jej koleżanka po "fachu" trafiła w dziesiątkę. Nie dosyć, że miała się przebrać za postać z gry, to dodatkowo mogła wziąć udział w bardzo ekskluzywnym przyjęciu. Pierwsza część nie sprawiła jej problemów. Jeszcze w liceum bawiła się w Cosplay, a druga... No cóż... Pieniążki, znajomości... To wszystko pociągało młodą dziewczynę.

Asami wystąpiła w stroju składającym się z czarnej, efektownej sukienki, samonośnych rajstop z koronkowym wykończeniem i czarnych szpilek. Całości dopełniała biała, krótka peruka zwieńczona utrzymującą ją na miejscu czarną opaską.
1-15342214628861290469741.jpg

Wraz z innymi Hostessami została wprowadzona bocznym wejściem do sali bankietowej.


Tak to moje zdjęcie.

Offline

#4 2019-09-20 15:58:44

Carlos
Użytkownik
Dołączył: 2019-01-06
Liczba postów: 127
WindowsChrome 76.0.3809.132

Odp: Sala Bankietowa

Pojawienie się dziewcząt zawsze budziło sporo sensacji i nikt nie krył sie z tym by podziwiać je bądź oglądać nawet w zbyt wulgarny sposób. On zafascynowany patrzył nie mniej gorliwie jak inni. Uwielbiał młode dziewczyny, w wieku włąsnej córki, bądź niewiele starcze były jak eliksir młodości, który uwielbiał spijać wzłaszcza spomiedzy ich ud, zlizując wilgoć z ich młodych ciał...

Dziewczyna w pończochach wzbudziłą od razu najwięcej jego zainteresowania. Na tyle że mało nie trącił jednego z kieliszków gdy przechodził obok stoilka aby móc w dalszym ciągu przyglądać jej się kiedy szła po sali. Znalazł miejsce akurat u boku mężczyzny w czarnym garniturze patrząć jednak wciąż na nią dodał:
-To będzie naprawdę dobra noc. - I nie można było stwierdzić czy mówił bardziej do siebie czy po prostu wdawał się w niezobowiązującą rozmowę z nieznajomym, u boku którego akurat znalazł doskonały punkt na obserwację swojej faworytki.

Offline

#5 2019-09-20 16:06:17

Caleb
Administrator
Dołączył: 2018-10-15
Liczba postów: 339
WindowsChrome 76.0.3809.132

Odp: Sala Bankietowa

Nie był inny, przenosząc swój wzrok od razu na dziewczęta, które pojawiły się na sali. NIe przeszkadzało mu kompletnie to żę mogły być choćby i jego podopiecznymi, fakt ten przeciwnie - raczej by go nakręcił mocniej a to że pracował na uczelni też niczego nie utrudniało, zasady zasadami ale przecież to miasto było inne niż wszystkie.
Nie zorientował się nawet że ktokolwiek do niego dołączył pochłonięty podziwianiem ich ciał i strojów, kreacji na dzisiejszy wieczór, przebrań, których w większości nie potrafił nawet rozszyfrować. Odrywając usta od wina popatrzył na mężczyznę odpowiadając:
-Po to są organizowane takie wieczory. - Skwitował ze spokojynm uśmiechem. - Nie mniej jednak zgodzę się, początek zapowiada się pysznie. Chciałoby się powiedzieć, za rzadko organizuje się takie bankiety.

Offline

#6 2019-09-25 19:54:46

Asami
Użytkownik
Dołączył: 2019-09-15
Liczba postów: 31
Windows 7Chrome 76.0.3809.132

Odp: Sala Bankietowa

Asami zajęła się wyznaczonym rewirem. Wzięła tacę z kieliszkami pełnymi szampana i stanęła na czerwonym dywanie opodal szerokich, marmurowych schodów wiodących na piętro sali. Goście snuli się po sali rozmawiając. Szwecki stół nęcił zapachami ułożonych na nim przekąsek.
Panna czarowała uśmiechem podchodzących do niej co chwilę gości, ale nudziła się przednio...

Przez chwilę nawet chciała poczęstować się jednym z kieliszków ale uznała, że jest jeszcze zbyt wcześnie. Wyobraziła za to sobie, że kiedy będzie już obrzydliwie bogata wykąpie się w szampanie...

The-G.Whisky-No.1.jpg


Tak to moje zdjęcie.

Offline

#7 2019-09-25 20:35:00

Carlos
Użytkownik
Dołączył: 2019-01-06
Liczba postów: 127
WindowsChrome 76.0.3809.132

Odp: Sala Bankietowa

-W rzeczy samej.- Odpowiedział przybyłemu mężczyźnie taksując go przy tym wzrokiem pobieżnym, szybko wróćił jednak do dziewczyny.
-A skoro tak rzadko, wypada korzystać. Myślę żę na rozmowę przyjdzie jeszcze czas a teraz, nie wypada dać im czekać, tym bardziej że noc nie trwa wiecznie a one świeże i młode czekają na swoją szansę.
To zabrzmiało bardzo dosadnie ale nie zamierzał się kryć. Cel był przecież oczywisty dlatego skinął głową mężczyźnie i ruszył w kierunku dziewczyny by wyrwać ją z zamyślenia.
-Możńa? - Zapytał dwuznacznie patrząć co prawda w jej dekolt lecz łapiąc za kieliszek z szampanem.

Offline

#8 2019-09-25 20:45:12

Caleb
Administrator
Dołączył: 2018-10-15
Liczba postów: 339
WindowsChrome 76.0.3809.132

Odp: Sala Bankietowa

Choć należał do ludzi czynu, doskonale pamietał po co się tu zjawił i liczył żę najpierw obowiązki, potem przyjemności ale..pierwsza próba sczezła na niczym zostawiająć go przy stoliku, przy którym dokończył posiłek. Przyglądał się jednak dziewczynie nie tylko opróżniając powoli swój kieliszek ale też zaciekawiony patrzył na powodzenie niedawno poznanego towarzysza. W jego glowie zaświtał też inny pomysł jak go podejść, grająć poniekąd w tą samą grę, w którą niebawem zagrać miało dużo więcej osób a to co miało miejsce teraz było zwykłym "Zaklepywaniem" towarzystwa.

Offline

#9 2019-09-25 21:05:37

Asami
Użytkownik
Dołączył: 2019-09-15
Liczba postów: 31
Windows 7Chrome 76.0.3809.132

Odp: Sala Bankietowa

- Bardzo proszę... Odpowiedziała kelnerka wyrwana z zamyślenia. Uniosła lekko tacę z kieliszkami i uśmiechnęła się uroczo... w ten szczególny sposób łączący niewinność i świeżość z drapieżnym błyskiem w oku.
tenor.gif?itemid=6206050


Tak to moje zdjęcie.

Offline

#10 2019-09-25 21:29:13

Carlos
Użytkownik
Dołączył: 2019-01-06
Liczba postów: 127
WindowsChrome 76.0.3809.132

Odp: Sala Bankietowa

Odebrał od niej kieliszek patrząc jej w oczy, glęboko i z nutą fascynacji.
-Od dawna pracujesz jako hostessa? - Zapytał zaciekawiony nie krępując się pytanie, z resztą te gorsze mogły dopiero nadejść i zazwyczaj padały, budując atmosferę i napięcie.
-Nie widziałem Cię wcześniej, a mam pamięć do twarzy i...nie tylko twarzy. - Tu uśmiechnął sie w sposób bardzo wymowny a jego wzrok ponownie przemierzył jej ciało badając każdy kształt jej sylwetki.

Offline

#11 2019-09-25 21:37:08

Caleb
Administrator
Dołączył: 2018-10-15
Liczba postów: 339
WindowsChrome 76.0.3809.132

Odp: Sala Bankietowa

Przyglądał się wciąż z dystansu choć kiedy opróżnił swój kielich, ruszył po następny włąśnie w ich stronę. Przyglądał sie trochę z ciekawośćią temu jak "stary wyjadacz" będzie próbował ją podejść. Zastanawiało go czy jako bywalec poczuje się pewnie i będzie bezpośredni czy też podejmie grę, jak sam osobiśćie lubił. Nie spieszył się do nich, po drodze wymieniając jeszce spojrzenie z jedna z osób, która akurat kojarzył.

Offline

#12 2019-09-26 17:05:28

Asami
Użytkownik
Dołączył: 2019-09-15
Liczba postów: 31
Windows 7Chrome 77.0.3865.90

Odp: Sala Bankietowa

Asami oceniła rozmówcę w ułamku sekundy. Dobry garnitur, drogi zegarek, skórzane buty, obrączka na palcu. Dostrzegła jego wzrok prześlizgujący się po jej sylwetce, piersiach i nogach. Widziała, że jest nią zainteresowany... Kwestia oczywista co owo zainteresowanie mogło by oznaczać.
- Ohhh nie. - Uśmiechnęła się uroczo, starając wyglądać naiwnie... To tylko praca dorywcza. Dodała po chwili. I faktycznie. Jestem tu po raz pierwszy. To onieśmielające... Tylu bogatych i wpływowych ludzi...


Tak to moje zdjęcie.

Offline

#13 2019-09-26 18:29:40

Carlos
Użytkownik
Dołączył: 2019-01-06
Liczba postów: 127
WindowsChrome 77.0.3865.90

Odp: Sala Bankietowa

Cały czas przyglądał jej się kiedy ta mówiła, prześlizgując się łapczywym wzrokiem po jej stroju.
-A slszałaś już o tym jak wyglądają takie bankiety? Zdajesz sobie sprawę ile możesz tutaj ugrać czy wręcz, szczerze mówiąc - dorobić? -W jego oczach pojawił się błysk a na ustach zabłąkał nieznaczny uśmieszek.
-I każda kiedyś zaczynała, ważne jest jednak nastawienie, służyć ale i znaleźć w zabawie przyjemność. A Tobie? Co sprawia przyjemność? - Zapytał przestępując bliżęj.

Offline

#14 2019-09-26 19:31:17

Caleb
Administrator
Dołączył: 2018-10-15
Liczba postów: 339
WindowsChrome 77.0.3865.90

Odp: Sala Bankietowa

Podchodząć w ich kierunku zasłyszał akurat końcówkę pytania Carlosa i zagarnął z tacy dziewczyny kieliszek, po czym upił lyk nieskrępowany dolączając biernie do rozmowy. Wymownie popatrzył na oboje wiecząc żę taka praktyka nie była nieczym nadzwyczajnym i licząć żę ani rozmówca ani ona nie speszą się jego obecnością i tym żę teraz stanął obok, dołączająć do rozmowy.

Offline

#15 2019-09-26 22:49:31

Asami
Użytkownik
Dołączył: 2019-09-15
Liczba postów: 31
Windows 7Chrome 77.0.3865.90

Odp: Sala Bankietowa

Mężczyzna w bardzo zawoalowany sposób próbował namówić ją do czegoś innego niż wyglądanie i roznoszenie drinków. Ba użył nawet działającego na wyobraźnie młodej panny stwierdzenia, że może dorobić coś więcej. Asami nie była jednak pierwszą z brzegu naiwną trzpiotką. Wręcz przeciwnie. Jeśli ten człowiek czegoś od niej chciał, musiał się postarać by to dostać... i musiało być go na to stać. Tak działał rynek. Ona miała pewien produkt a on go pożądał. Nic dziwnego. Produkt był przyjemny dla oka i pięknie opakowany. Hostessa zrobiła niewinna minkę i z uśmiechem odpowiedziała:
- A czego konkretnie szanowny Pan by sobie życzył i jak miało by to wpłynąć na moją skromną osóbkę?

Asami uśmiechnęła się także do drugiego mężczyzny, który poczęstował się szampanem z jej tacy.

giphy.gif?cid=790b76110d3765cc10af7863d951aed3d1a96e7b15e569c8&rid=giphy.gif


Tak to moje zdjęcie.

Offline

#16 2019-09-26 23:43:07

Carlos
Użytkownik
Dołączył: 2019-01-06
Liczba postów: 127
WindowsChrome 77.0.3865.90

Odp: Sala Bankietowa

Widział że zdiewczyna choć świeża, była tak jak większość jej koleżanek, młodych, zuchwałych i do tego już nauczonych żę w życiu chodzi tylko o pieniądze.
-Życzyłym sobie towarzystwa, i nie ukrywam, towarzystwa w skromniejszym gronie, i tego by poznać ten kostium a raczej...to co pod nim. W zamian dostaniesz to co za cal dzisiejszy wieczór a nawet z górką.
Doskonale wiedział ile proponować. Tu w złym tonie było powiedzieć za mało ale i negocjować. Dlatego zazwyczaj oferty były na  pewnym ustalonym poziomie poważane przez obie strony. Ot niepisana umowa

Offline

#17 2019-09-27 00:05:21

Caleb
Administrator
Dołączył: 2018-10-15
Liczba postów: 339
WindowsChrome 77.0.3865.90

Odp: Sala Bankietowa

Zaskoczylo go nieco żę dziewczyna nie udzieliła odpowiedzi na postawione jej pytanie za to próbowała ograć sytuację. Jej spojrzenie które zadedykowała jemu wlaśnie przyjął z entuzjazmem a po tym uśmiechnął się figlarnie.
-A nawet życzylibyśmy.  W taką noc nie wypada się ograniczać i...brać tylko dla siebie. - Dodał patrząc na mężczyznę a po tym znów na dziewczynę.
-I ciekaw jestem również czego życzyłąby sobie nasza towarzyszka...

Offline

#18 2019-09-27 15:50:12

Asami
Użytkownik
Dołączył: 2019-09-15
Liczba postów: 31
Windows 7Chrome 77.0.3865.90

Odp: Sala Bankietowa

Asami zerknęła na obydwu mężczyzn lekko mrużąc oczy.
- Usługa tak faktycznie była by dostępna jednak w przypadku aż dwojga chętnych musiała bym podnieść cenę delikatnie. Z pewnością to panowie rozumieją... Zawartość tego cosplayu to towar pierwsza klasa... Dodała kokieteryjnie...

images?q=tbn:ANd9GcTt5j7p2_apYXZGj1YIk3m_wDJKooe6eXbi2e1WqX77gQYFc5RC


Tak to moje zdjęcie.

Offline

#19 2019-09-27 16:10:48

Carlos
Użytkownik
Dołączył: 2019-01-06
Liczba postów: 127
WindowsChrome 77.0.3865.90

Odp: Sala Bankietowa

Spojrzał się na nią hardo dając jej znać że w istocie podług zasad, targowanie się nie było tu odbierane z pożądaniem a raczej wskazywało na lekceważący stosunek.
-Dostaniesz z górką, to widzę nie wystarcza. Może chcesz pomówić o konkretnych kwotach z cennikiem? Co? - Zapytał wyraźnie bardziej zdystansowany przez to jak go potraktowała.
-Kolega skoro dołączył na pewno dorzuci się do puli. Chyba że skończymy tylko na gadaniu o tym jak to trzeba więcej dopłacać. - Powiedział i upił łyk po czym zaraz sięgnął bez pardonu niżęj i złapał ją za pośładek.
-Potraktuj to jako nie kupowanie kota w worku, a że kot się targuje, musi wiedzieć że wypada dać coś w zamian. - Mówił macająć sobie jej tyłeczek bezwstydnie.

https://www.pinterest.com/pin/453245149977603540/

Offline

#20 2019-09-27 16:15:21

Caleb
Administrator
Dołączył: 2018-10-15
Liczba postów: 339
WindowsChrome 77.0.3865.90

Odp: Sala Bankietowa

Zaskoczyło go to z jakim dystansem obchodził się z dziewczyną, jednak wyglądał na "stałęgo" bywalca bankietów, a z racji wieku domyślał się że on, tak jak i większość mężczyzn tutaj, nie lizcyli pieniędzy a liczyli przyjemność i korzyści.
-Naturalnie dorzucę się. - Odpowiedział patrząc na nich ze spokojem.
-Wszyscy Jesteśmy tu po to by się dobrze bawić a w towarzystwie takiego towaru i to w takim opakowaniu, nie wyobrażam sobie byśmy nie dostali tego po co przyszliśmy. - Uśmiechnął się patrząc na nią i sam popil nieco z kieliszka.
-Jestem Caleb. - Dodał Zrywając zasłonę zupełnej anonimowości.

Offline

#21 2019-10-01 21:14:25

Asami
Użytkownik
Dołączył: 2019-09-15
Liczba postów: 31
Windows 7Chrome 77.0.3865.90

Odp: Sala Bankietowa

- Spokojnie. Tylko się droczę. Oczywiście nie mam zamiaru się targować. Jeśli jesteście panowie zainteresowani obaj to myślę, że dam radę to zorganizować. Cosplayerka odstawiła tacę z drinkami i dygnęła lekko.
-Jestem Asami i miło mi szanownych Panów poznać. Panna przeciągnęła się lekko i jakby świadomie wypięła pierś do przodu dając możliwość podziwiania jej ewidentnie sporego jak na Azjatkę biustu.

61985609_384694682144474_5012782729981540070_n.jpg?_nc_ht=instagram.frix8-1.fna.fbcdn.net&_nc_cat=102&se=8&oh=9edee8fa920a85af63d5b4ad3e1eada2&oe=5E287F68&ig_cache_key=MjA2Mjc3OTMwMjI2NTIzOTQ1NA%3D%3D.2&_nc_ig_catcb=1


Tak to moje zdjęcie.

Offline

#22 2019-10-02 14:34:01

Carlos
Użytkownik
Dołączył: 2019-01-06
Liczba postów: 127
WindowsChrome 77.0.3865.90

Odp: Sala Bankietowa

Takie argumenty, przemówiły do niego znacznie bardziej i znów pojaśniał, obserwując ją zaintrygowany i zadowolony przy tym wielce.
-W takim razie nie zostaje nam nic innego jak to by wspólnie udać się gdzieś możę na górę? I puścimy Cię przodem. Możesz nam dać mały przedsmak już na schodach, lub półpiętrze by nie odwlekać zaraz wszystkiego do samego pokoju.
Widać było że pałał ogromnym apetytem i myślał teraz tylko o tym jak czym prędzej zakosztować jej ciała lub poznać na co bylo ją stać. Wypiety obraz biustu nęcił i wręcz prosił się o to by za niego złapać ale...było zdecydowanie za wcześniej na takie akty przy innych, co innego gdy wieczór rozkwitał i trwał już kilka godzin...

Offline

#23 2019-10-02 19:37:05

Caleb
Administrator
Dołączył: 2018-10-15
Liczba postów: 339
WindowsChrome 77.0.3865.90

Odp: Sala Bankietowa

Wystawiony buist ściągnął jego uwagę w znacznym stopniu a do tego wywołał naturalny uśmiech.
-Miło mi. - Dopowiedział tylko po mężczyźnie, słowa kierując właśnie do niej.
-Bosko wyglądają. - Pusćił jej oczko a po tym wypił trochę trunku.
-A gdzie wolisz czuć ręce, na biuśćie czy na tyłeczku? - Zapytał ciekawsko zmieniająć nieco ton.

Offline

#24 2019-10-02 20:16:28

Asami
Użytkownik
Dołączył: 2019-09-15
Liczba postów: 31
Windows 7Chrome 77.0.3865.90

Odp: Sala Bankietowa

- Mhhh, przekonamy się chyba niebawem... odpowiedziała Panienka i puściła oczko. Widzę, że Panowie mocno zdecydowanie, zatem zapraszam... Tylko muszę zdać się na Panów w kwestii wyboru pokoju. Jestem tu po raz pierwszy. Dziewczyna odwróciła się na obcasie i weszła na schody. Jej spódnica odsłoniła krągłe pośladki i smukłe uda. Bardzo cienki paseczek stringów wrzynał się mocno w tyłek Cosplayerki gdy ta szła schodami na piętro.

38501650255_5bd27ba1e4_b.jpg


Tak to moje zdjęcie.

Offline

#25 2019-10-02 22:03:05

Carlos
Użytkownik
Dołączył: 2019-01-06
Liczba postów: 127
WindowsChrome 77.0.3865.90

Odp: Sala Bankietowa

-Mmm...to jest to co lubię. - Powiedział idąc za nią pierwszy. Nie odrywał wręcz oczu od jej tyłeczka a gdy tylko podeszła wyżej, odważył się dać jej wymownego klapsa we fragment pośładka.
-Ależ masz kształty. Tej nocy z pewnośćią nie zapomnisz. -Powiedział z przekonaniem i przy kolejnym pacnięćiu, zmacał ją sobie raz kolejny tym razem mocniej.
-O tej porze nie powinno być problemu z pokojami więc proponuję zająć choćby drugi na prawo. Byłem tam ostatnio. - Zawiesił myśl enigmatycznie i skwitował ją wymownym choć tajemniczym uśmiechem.

Offline

Użytkowników czytających ten temat: 0, gości: 1
[Bot] claudebot

Stopka

Forum oparte na FluxBB

Darmowe Forum
tekstyred - kalisz - serwerfullrp - krpg - countryside