#1 2019-10-03 23:34:43

Bright Horn

Użytkownik

Dołączył: 2019-01-09

Liczba postów: 35

Sztangi, Atlasy, Hantle

W tej części roiło się od sprzętu wszelkiej maści. Hantle, atlasy, sztangi wszelkiej maści, proste, gięte, modlitewniki. Było na czym i z czym ćwiczyć. Była to też jego ulubiona część, pozwalająca dać sobie solidny wycisk lub jak nazywał to on, w żołnierskich słowach "wpierdol".

Szary bezrękawnik obnażał jego sylwetkę eksponując zbudowane i silne ramiona, przy tym na plecach przyklejał się od potu bo jak ćwiczył, to tylko na 100%.
Czarne spodenki swobodnie leżały na nim okrywjąc połowę zbudowanych ud. O nogi dbał tak samo jak o resztę ciała. Ćwiczył partiami, zawsze z planem choć nie był purystą, i dopuszczał odstępstwa lub modyfikacjie.

Właśnie ćwiczył rozpiętki, siedząc z prostymi plecami i trzymając ręce szeroko, by ściągać je do siebie co napinało jego ciało a w szczegolnosci ramiona i bicepsy od ciężaru.

Ostatnio edytowany przez Bright Horn (2019-10-03 23:35:21)

Sill

Moderator

Dołączył: 2018-10-21

Liczba postów: 20

Odp: Sztangi, Atlasy, Hantle

Sill dziś postanowiła się nieco spocić. Wybrała się więc na siłownię by troszkę popracować nad swoim ciałem. Ceniła w końcu to, że była w dobrej formie. Brak fałdek na brzuszku, zbędnego tłuszczyku tak jak i jędrność swych pośladków zawdzięczała temu, że była aktywną dziewczyną. Teraz więc weszła do pomieszczenia siłowni jak do siebie z matą pod ręką. Odziana była na sportowo w czarne body i czerwone dodatki. Dziewczyna przelotnie zerknęła na ćwiczącego mężczyznę, odnotowując jego imponującą muskulaturę. Nawet gdy nie patrzył lekko przygryzła swoją drobną wargę i uśmiechnęła się pod noskiem. Potem jednak rozłożyła swoją matę tak, by znajdować się mniej więcej parę metrów przed ćwiczącym facetem i zaczęła się nieco rozciągać. W pewnym momencie jednak obracając za siebie twarz i posyłając mężczyźnie promienny uśmieszek.

Bright Horn

Użytkownik

Dołączył: 2019-01-09

Liczba postów: 35

Odp: Sztangi, Atlasy, Hantle

Jej tyłek jako pierwszy rzucił mu się w oczy, po tym zaś jej charakterystyczny wygląd, twarz i to spojrzenie, uśmiech. Odwzajemnił go lekko po tym jak wypuścił ostatnie spojrzenie po skońćżonej serii. Zdjął ręce z przyrządu i sięgnął po ręcznik przecierając czoło. Jego mięśnie wręcz pulsowały, drżały od wysiłku a potrzebując chwili nei wstawał przyglądająć jej się i czując, że dzięki "tej małej" będzie miał zaraz naprawdę niezły dodatek do ćwizceń i nie liche widowisko, motywujące jeszcze bardziej.

Sill

Moderator

Dołączył: 2018-10-21

Liczba postów: 20

Odp: Sztangi, Atlasy, Hantle

Sill zaś obróciła się ponownie w przód. Uśmiech nie zniknął z jej twarzy, lecz teraz prawdopodobnie nie był on widoczny. Złączyła swe dłonie i wyprostowała unosząc nad głowę. Ponowne rozciągnięcie swego drobnego ciałka a po chwili głęboki skłon, który sprawił że jej skąpo odziany tyłeczek został mocno wypięty i rzeczywiście można było sobie teraz popatrzeć na jej jędrne pośladki. Chwilę przetrzymała się w tej pozycji a potem wyprostowała, chwytając się teraz pod biodra i zaczynając lekko skręty ciałkiem.

Bright Horn

Użytkownik

Dołączył: 2019-01-09

Liczba postów: 35

Odp: Sztangi, Atlasy, Hantle

Cieszył się że miał luźne spodenki, w takich chwilach oddychając z ulgą. Tak apetycznie wypinany tyłek działał na wyobraźnię i na moment potrafił oderwać od ćwiczeń, choć gdy wykonywał kolejną sesję, zdawał się wkładać w to jeszcze więcej sił i zaangażowania, mało nie szarpiąc sprzętem, byle tylko dać upust sile, drzemiącej w jego ciele i wyzwolonej na widok tak pierwotny, pobudzający wszystkie instynkty.
Ponownie kończąc serię przetarł czoło i sięgnął po butelkę popijając wodę jaka ściekła mu nieco po szyi i torsie.

Sill

Moderator

Dołączył: 2018-10-21

Liczba postów: 20

Odp: Sztangi, Atlasy, Hantle

Sill chyba nie miała nic przeciwko temu, że jej tyłek stał się obiektem obserwacji. Prawdę mówiąc, w skrytości ducha była nawet zadowolona z tego, że przykuła uwagę umięśnionego nieznajomego. Kontynuowała więc swoją mała rozgrzewkę i rozciąganie po serii skłonów wykonując kilka podskoków a potem przechodząc do przysiadów. Zbiegło się to z czasem gdy mężczyzna zakończył swoją serię i w momencie gdy zajął się butelką dziewczyna siedziała na macie i właśnie kończyła serię rozciągających skłonów do wyciągniętych nóg. Westchnęła głośno prostując się i dostrzegłszy, że mężczyzna właśnie się nawadnia skierowała na niego spojrzenie.
-Hej, nieznajomy. Poratujesz kobietę w potrzebie łykiem wody?
Posłała mu promienny uśmiech.

Bright Horn

Użytkownik

Dołączył: 2019-01-09

Liczba postów: 35

Odp: Sztangi, Atlasy, Hantle

-No jasne. - Odpowiedział bez namysłu i zaraz podniósł się by wyciągnąć do niej rękę z bidonem. Woda z rozpuszczonym czymś izotonicznym była wszystkim czego potrzebował w trakcie samych ćwiczeń. Jego muskularne ciało lekko się napięło a na ustach zabłąkał się lekki uśmiech. W ciekawskim spojrzeniu było sporo buty i czegoś dzikiego.
-A nieznajoma kobieta nie pamieta że bez wody się nie ćwiczy? Możę ja będę bliżej bo się okaże żę nie tylko z tym zdołam pomóc. - Propozycja niby niezobowiązująca była czymś więcej dla nawiązania rozmowy, pretekstem a możę prowokacją dwuznaczną.

Sill

Moderator

Dołączył: 2018-10-21

Liczba postów: 20

Odp: Sztangi, Atlasy, Hantle

Sill wyciągnęła łapkę zadzierając też swoją twarzyczkę do góry. Wciąż bowiem siedziała na tyłku z nogami wyprostowanymi w kolanach i w sporym rozkroku. Przejęła bidon i posłała mężczyźnie uśmiech.
-Cóż. Bywam zapominalska.
Wzruszyła jeszcze lekko ramionami a potem przytknęła pojemnik do swoich usteczek. Pociągnęła lekki łyczek, tak by jedynie zwilżyć usta i poczuć smak cieczy.
-I Pan jest aż taki troskliwy? Nie spodziewałam się.
Odparła znów przytknąwszy ustnik do swoich warg, lecz tym razem jedynie oparła go o nie i nie przechyliła by się napić. W takiej pozycji na chwilę zastygła i wpatrzyła się w umięśnionego mężczyznę.

Bright Horn

Użytkownik

Dołączył: 2019-01-09

Liczba postów: 35

Odp: Sztangi, Atlasy, Hantle

-Troskliwy czy nie, do ćwiczeń trzeba się przygotować, a zaniedbania mogą się zemścić, czasem w najgorszym momencie. Obyś nie musiała się o tym przekonać. - To powiedział gorzko ale po tym od razu popatrzył jej w oczy zadziornie.
-Tym bardziej żę przy kimś takim jak Ty sztangi nie wiotczeją tylko sztywnieją mocniej...
Prosty żarcik ,mało wydumany ale za to jak dobrze dopasowany.  Ręką poprawił ręcznik przewieszony przez ramię i obrzucił ją spojrzeniem od stóp po głowę.
-Jest co ćwiczyć ale i daje efekty.

Sill

Moderator

Dołączył: 2018-10-21

Liczba postów: 20

Odp: Sztangi, Atlasy, Hantle

Dziewczyna wciąż siedząc na swoim tyłeczku słuchała słów mężczyzny. Pewnie miał rację w tym co mówił, jednak ona nie miała zamiaru tutaj głośno przyznawać się do błędu. Zresztą już sam fakt, że nazwała się zapominalską uznała za wystarczający. Zareagowała jednak na stwierdzenie o sztywniejących sztangach. W zasadzie to aż parsknęła ze śmiechu omal nie wypuszczając bidonu z łapki. Sekunda, dwie może i sama się ustosunkowała.
-Ach tak? I naprawdę wszystkie sztangi tak twardnieją?
Nieco przekory w jej głosie i wymowne zniżenie spojrzenia na spodenki mężczyzny były zamierzone. Szybko jednak znów zadarła twarz ku górze i spojrzała na jego twarz z niewinnym uśmieszkiem.

Bright Horn

Użytkownik

Dołączył: 2019-01-09

Liczba postów: 35

Odp: Sztangi, Atlasy, Hantle

-Chcesz sama sprwadzić? - Zapytał patrząc na nią i celowo chcąc ją sprowokować rozchylil nogi. W jego oczach dojrzeć mogła błysk a ręka, którą poprawił ręcznik zaraz wylądowała przy udzie, wymownie blisko krocza.
-I masz naprawdę dobry tyłek, nei zdziwiłym się jakby mógł i sztangi polamać. - Dorzucił lubieżnie i nieco ciszej.

Sill

Moderator

Dołączył: 2018-10-21

Liczba postów: 20

Odp: Sztangi, Atlasy, Hantle

Słysząc pytanie aż się zaśmiała. I to naprawdę głośno, tak że jej śmiech wypełnił pomieszczenie. Znów zadarła główkę do góry i lekko zwężając brwi odparła po prostu.
-No pewnie!
I bez krzty wstydu po prostu wyciągnęła swoją dłoń prosto do spodenek mężczyzny by palcami przesunąć po miejscu w którym skryty był członek nowego znajomego. Dotyk był delikatny, lekki. Jedynie po to by wymacać to czy rzeczywiście coś tam już było sztywne.
-Co, też chciałbyś sprawdzić?
Rzuciła jeszcze pytanie w odpowiedzi na słowa o swoim tyłku.

Bright Horn

Użytkownik

Dołączył: 2019-01-09

Liczba postów: 35

Odp: Sztangi, Atlasy, Hantle

Kiedy dotknęła jego krocza a araz faktycznie wymacała sztywnego dorodnego kutasa, popatrzył na nią hardo z chytrym uśmiechem.
-Mmmm...i co? - Zapytał po czym sam rzucił spojrzeniem w kierunku jej krocza i tyłka.
-chętnie. - Nawiązał do jej pytania jednocześnei nie ruszając się teraz i w dodatku prężąc swoje ciało. Wymacany człon był twardy i do tego drgnął dotknięty przez jej palce.

Sill

Moderator

Dołączył: 2018-10-21

Liczba postów: 20

Odp: Sztangi, Atlasy, Hantle

Nie odrywała dłoni od jego spodenek, spokojnie i z namaszczeniem macając paluszkami rysujący się tam kształt. Co chwilę przeskakiwała wzrokiem z jego krocza na jego twarz i uśmiechała się chytrze.
-No, no. Całkiem całkiem ta sztanga. Często używana?
Rzuciła pytanie przesuwając teraz palcami na sam koniec kształtu i dokładając drugą dłoń u nasady. Masaż robił się więc coraz intensywniejszy, bo już brały w nim udział obie łapki Sill.

Bright Horn

Użytkownik

Dołączył: 2019-01-09

Liczba postów: 35

Odp: Sztangi, Atlasy, Hantle

-W miarę regularnie, kluczem jest przecież systematyczność. - Puścił jej oczko stając pewnie a jego człon drgnął pod jej dotykiem.
-A Ty, często ćwiczysz i rozciągasz tyłek? - Zapytał w rewanżu i znów wyjrzał lekko by popatzreć na jej pośladki. Jego ręka dodatkowo sięgnęła za jej plecy by przesunąć po lędźwiach i zaraz zatrzymać się na pośladku, który mocno ścisnął.
-Bo są efekty.