#1 2020-01-10 20:20:45

Samuel G

Użytkownik

Dołączył: 2019-01-11

Liczba postów: 42

Strzelnica

Strzelnica usytuowana na przedmieściach oferowala możliwość strzelania z wszelkiej maśći broni zarówno w wersji Indoor jak i Outdoor co cieszyło się popularnością zwłaszcza w dni tak ciepłe jak ten, ze smalącym z góry slońćem wysuszającym piasek i hałdy z przymierającą zielenią, obite od rykoszetów pocisków rozmaitych kalibrów.

Spory kompleks był nowoczesny i oferował nei tylko przestrzeń a także pomoc instruktorską czy miejsca dla tych bardziej i mniej zaawansowanych, ćwiczących strzelectwo również nie statyczne.

Lubił większe kalibry, sam z resztą jeden taki posiadał.
Celnie skupione oko, precyzyjne pociągnięćia za spust i raz na kilka dłuższych chwil przeszywający otwartą przestrzeń strzał.
Samuel G - Wojskowy, zapaleniec militariów i sportu w jednym ze swoich ulubionych miejsc.
Bezrękawnik w kolrorze zgniłęj zieleni leżał wygodnie na jego zbudowanym ciele napiętym teraz podczas strzałów. Mierzył z oddali na odległość 150 metrów. Zwykle tak zaczynał przed dalszymi dystansami na które niekiedy się porywał.
NIżej spodnie beżowe, lekko przykurzone  w tym momencie i wygodne sportowe buty. Azyl nie tylko jego...

Monica

Użytkownik

Dołączył: 2020-01-09

Liczba postów: 4

Odp: Strzelnica

Panna Schwarz była zapalona, jedynie odrzutem i dźwiękiem, jakie wydawała z siebie broń podczas obcowania z nią. Strzelała bardzo niecelnie, nie trapiąc się o takie rzeczy jak wstrzymywanie oddechu, czy idealnie dobranie kalibru do swojej postury, Co drugi, co trzeci pocisk trafiał w cel, a trafienie w dziesiątkę było niewiele mniej prawdopodobne od trafień w puste pole. Na dalszych dystansach spróbowała swoich sił, ostatni pocisk wystrzelony z karabinu, łaskawie musnął odległy cel. Uśmiech nie schodził z twarzy, bawiło ją każde pudło i ekscytował każdy traf. Była, zafascynowana, wchłonięta przez atrakcję. Powili i nieśpiesznie, wymieniając puste pudełko na pociski kolejnym magazynkiem.

Samuel G

Użytkownik

Dołączył: 2019-01-11

Liczba postów: 42

Odp: Strzelnica

Dźwięki strzałów już wcześniej dały mu znać że nie był na torach sam. Charakterystyczne odgłosy trafień i rykoszetów mówiły wszystko o tym jak jej szło.
Wystrzeliwszy swó magazynek odstawoł broń i sięgnął po butekę z wodą przy tym podchodząc kawałęk w jej kierunku by popatrzeć z jej perspektywy na tarczę ale i na jej ułożenie, jakby szukał sposobu by móc cokolwiek podpowiedzieć by pomóć skorykogować błędy i wyeliminować pudła.
Uśmiech na jej twarzy wywołany trafieniami był naprawdę wart pomocy.
-Słyszę żę idzie coraz lepiej. Nie masz wrażenia jednak że trochę Ci te kule znosi? Może nie skalibrowany kolimator? - Zagaił przystając bliżęj niej teraz patrząc więcej na nią samą niż na broń.

Monica

Użytkownik

Dołączył: 2020-01-09

Liczba postów: 4

Odp: Strzelnica

Po wymienieniu magazynka nie wprowadziła pocisku do komory zamkowej. Obróciła się do mężczyzny twarzą, okładając najpierw broń lufą do strzelnicy, Uśmiechnięta i rozgrzana, zdjęła ochronne słuchawki:
- Nawet nie wiem, co to jest, ale zgaduję, że to bardziej sprawa strzelca niż broni.
Była trzeci raz na strzelnicy, za każdym razem spostrzegając tak charakterystycznie przystojnego mężczyznę. Unosząc zielonkawe okulary ochronne nad brwi, zawiesiła na nim oko zauważalnie długo i nie tylko po samej twarzy. Wzrokiem przebiegła, a właściwie przespacerowała się po wszystkich męskich cechach, jakie wojskowy posiadał.

Samuel G

Użytkownik

Dołączył: 2019-01-11

Liczba postów: 42

Odp: Strzelnica

-Wszystko da się poprawić. Umiejętność i strzelca i precyzyjna broni. Zacznijmy jednak od strzelca. Hm ? - uśmiechnął się krótko po czym podszedł bliżej.
-Zacznijmy od pozycji.  Chcesz strzelać statecznie leżąca, klęcząc czy na stojąco ? -pytając ponownie próbował sam ocenić co byłoby dla nie najlepsze.
-Ale myślę z podpora na klęcząc będzie łatwiej. Na początek